Strona 1 z 1

czy to wina kabli zapłonowych????

: ndz wrz 07, 2008 02:53
autor: g-zone
ostatnio miałem problem z odpaleniem auta, co ciekawe normalnie pali bez zarzutu, ale jak przejade z 20 km i silnik jest sporo nagrzany (ostre słonce) to mam problem go odpalić , na zimnym pali na dotyk , czy wpływ kabli ma tu znaczenie??

: ndz wrz 07, 2008 09:51
autor: szopek87
to predzej wina czujnika temperatury,moze swiece juz zle poszukaj byly podobne tematy

: ndz wrz 07, 2008 10:33
autor: marcin664
miałem taki problem na zimę. Zimny palił ale jak przejechał kawałek to już musiał ostygnąć aby odpalic. Najbardziej wqr**** mnie to na stacji. U mnie pomogła wymiana aku i świec.

: ndz wrz 07, 2008 11:43
autor: grzecho87
kumpel miał tak że jak przejechał kilka kilometrow silnik się zagrzał to chodził mu na dwa gary mocy nie miał czuć było paliwo.wymienił cewkę i kable i pomogło.

: ndz wrz 07, 2008 14:46
autor: g-zone
marcin664 pisze:miałem taki problem na zimę. Zimny palił ale jak przejechał kawałek to już musiał ostygnąć aby odpalic. Najbardziej wqr**** mnie to na stacji. U mnie pomogła wymiana aku i świec.
tez to mam na stacji :( swiece nowe akumlator daje rady hm..... a kopułka tez ma znaczenie tu??