Forum.VWGolf.pl

witam. na zdjęciu mam górną część kolumny, jest znaczny luz na łożysku dolnym koło krzyżaka i u góry przy kierownicy tez i chce wymienić tą część którą zaznaczyłem na zdjęciu. czy to jest operacja trudna jak to zrobić? wykręcić sróby sróbe mocującą wielowypust wałka górnego na krzyżaku i będzie ok? bo jesli coś zepsuje to czym dojade do domu o to chodzi:D pozdro i dzięki;)

kiedys w mk2 tez chcialem sie za to brac,a niema tam mozliwosci dociagniecia tych lozysk?rozbieralem to ale niepamietam.

wiesz nei wiem, możliwe że jest bo na dole jest niby jakies skośne ale wątpie. na górze z kolei jest jeszcze inne, trzeba wymnienić wał i tyle moim zdaniem, za 50zł cały wał z tym co na zdjęciu na szrocie kupie, ale chodzi mi o to co pisałem powyżej, jak to zrobić:)?

Nie jest to trudna operacja - najtrudniej jest trafić z wałkiem na wielowpust w przegubie - najlepiej najpierw to połączyć, a potem przykręcić kolumnę do nadwozia.
Jeżeli nigdy nie miałeś wyciąganej kolumny kierownicy to będziesz miał dodatkowe utrudnienie - kolumna orygilanie przykręcona jest na śruby zrywalne - będziesz musiał je wykręcić - można to zrobić wyciągając licznik i wyedy będziesz miał dostęp do tych śrub, ale z drugiej strony - można je wykręćić wtedy kombinerkami.
Co do luzu - sprwdź najpierw, czy nie masz krzywej osi kierownicy - rozepnij ją od przegubu, zdejmij kierownicę i obracaj - jak będzie krzywa, to będzie miała bicie. Bicie to może powodować uszkodzenie łożysk w kolumnie, a łożyska te nie są zbyt mocnej konstrukcji.
Jeżeli oś jest prosta, to może wystarczy wymienić same łożyska? Koszt dolnego to 12zł w ASO, a górnego 25zł - z tym, że górne nie występuje jako część zamienna - można je dostać tylko razem ze stacyjką, ale jak wyciągniesz stare łożysko, to możesz spisać z niego typ i kupić nowe - jak tak zrobiłem.

ok dzięki jak mówisz że nie ma problemu duże z tą górną częścią kolumny od przegubu to będzie spoko, za 70 zł kupuje wał keirownicy- tą całą górną część kolumny z łożyskami stacyjką itd, i zakładam jutro. Co do luzu to luz jest już znaczny, wałek kierownicy poprostu na tym lożysku lata na ok 3 milimetryjak nei więcej a na górze na tym łożysku też ale mniej, stuka jak kręce wali jak jade po dziórach;) trzeba wymienić mam nadzieje ze mis ię uda bezproblemowo;) pozdrawiam;>

[ Dodano: 07 Wrz 2008 08:52 ]
zabrałem sie za to, odkręciłem tapicerke itd bo nie bylo dojścia itd i jak doszedłem do wniosku ze tych śrób nie odkręce bo to są zamozrywające to i tak nie wiedzialem jak je zerwać nie będe przeciez tam walił po pogne wszystko:D mieszkam na 5 piętrze a stałem pod klatką tak więc wiertarka przedłużacze, przewierciłem nagwintowałem i przygotowałem, i praktycznie zrobionme, teraz idę składać;< pozdro

Jeszcze ważna sprawa - bardzo mocno skręć śrubę, która zaciska przegub na osi - ona ma podwyższoną twardość, więc nie obawaij się - raczej jej nie zerwiesz, poza tym miejsce jest na tyle niewygodne, że zbyt dużego pola do popisu nie będziesz miał. Kolumnę przykręć do nadwozia śrubami o zwiększonej twardości.

okazało się że to co kupiłem nie pasuje do końca, oddałem. założyłem swporotem swoją starą, założyłem sprężyne której nie było która jest bardzo ważne z tego co zauważyłem bo kasowała luz na łożysku stożkowym u dołu wałka, a w górnym łożysku nie było luzu, tylko obudowa stacyjki czy tp bym za duży otwór na łożsyko i łożysko trochę latało ale walnąłem młotkiem i luz też się skasowął tak więc po ciężkich godzinach udało mi się to złożyć i jest cacy. a co do srób to nie wiem czy mają podwyższoną twardość i nie chce wiedziec bo nie chce tego odkręcać znowu;/;/:D ale chyba nie odpadnie;) tą dolną na krzyżaku bardzo mocno dokręciłem żeby się nie ruszało na wielowypuście bo za lekko to się wacha. tak wiec już jest ok jak narazie.. tylko czasu straciłem iwiele poroblemów było np. te śróby samozrywalne które musialem przewiercić ale skąd prąd jak mieszkam na 5 piętrze a samochód na parkingu rozebrany ale udało sie kabel doprowadzić;) więc około 10 godzin straciłem bo tak to byl tylko sprężyne wsadził i by grało ale nie wiedzialem. pozdro

To mnie troche nastraszyłeś bo też mam tam luz, ale tylko na górnym łożysku i łożysko jest luźne w obudowie stacyjki. Też będę musiał przez to przejść.
Pozdrawiam.

jeśli masz tylko na górnym to nie demontuj narazie wszystkiego, zdejmij kierownice i ten plastik żeby móc zobaczyć te łożysko i poruszaj nia wtedy, jeśli napewno na łożysku to pozostaje go wymiana, ale możliwe że tak jak u mnie- że na obudowie się wachało, wtedy wiesz co zrób- jebnij młotkiem ale nie w łozystko tylko ta obudowe i luz się skasuje nic przy tym nie uszkadzając:) u mnie juz ponad tydzien jest cacy i już nie bopje się dziór bo nic nie stuka:) u mnie to bylo *#cenzura#* ale tak to nie jest to takie trudne do rozebrania itd, jeśli chodzi o te sróby to jak masz na zwykłe to ok, ale jeśli te samozrywalne to musisz je przewiercić i dopiero wyciagniesz górną część kolumny ten wałek itd. potem dobrze by bylo nagwintować założyć zwykłe sróby i skontrować nakrętką drugą, ja tak zrobiłem. powodzenia trzymaj się

ja te srubki kątówką naciełem i srubokrętem wykręciłem:) tylko na wolnych obrotach tnij bo kabel jakis zachaczysz i lipa bedzie....

mała rada co do górnego łożyska, jak chcecie kupić całą obudowę stacyjki to wystrzegajcie się zamienników (mają luz już po wyjęciu z pudełka do tego potrafią pęknąć przy skręcaniu) koszt orginału w ASO jest nie wiele wyższy (jakieś 30 PLN). a dolne jak już ktoś napisał około 12 PLN.

Można kupić same górne łożysko - poszukam typu i dam znać.

[ Dodano: Pon Wrz 15, 2008 08:46 ]
Jest to łożysko produkcji SKF typ: 309544 DB

Witam

Ja z kolei potrzebuje numer łożyska tego dolnego które jest zaraz na górze obok krzyżaka. Jak ruszam kierownica i wsadze tam palec to jest straszny luz a kierownica mi chodzi tak na ukos 3mm.

Ciężko jest to wymienić ?

rafal700, tam to jedynie ASO pomoże - tylko tam dostaniesz to łożysko, bo jest ono nietypowe. A wymiana - prostsza niż tego górnego.