Strona 1 z 2

Cos tlucze podczas jazdy, przy hamowaniu jest ok

: czw wrz 04, 2008 14:57
autor: g-zone
jak w temacie tłucze sie cos jak porabane, amorki nowe pare dni temu wsadzone, dzwiek wystepuje podczas jazdy podczas hamowania nie ma go, cos jakby sie odbijalo, myslale4m ze to pokrywa nad wydechem bo byla poluzowana jednak nie, myslalem ze wstyczka w konsoli tez nie chodz byla odpieta :< stuka tylko z prawej strony, przeguby zewnetrzne wymienione dzwiek nawet nie pasuje do tego bo przegub wali ostro, czy możliwe ze jakas guma w wahaczu?? jakie sa objawy zuzycia przegubu wewnetrznego?? blagam o pomoc bo *#cenzura#* chwyta mnie juz nie da sie normalnie jezdzic :( dziekuje koledzy

: czw wrz 04, 2008 15:01
autor: wojtas4589
g-zone pisze:czy możliwe ze jakas guma w wahaczu
bardzo możliwe, a stabilizator masz? jak masz to też sprawdź gumy

: czw wrz 04, 2008 15:12
autor: Maćkooo
Najlepiej zdjąć koło i zrobic fotki. Konkretnie co może tłuc - 1) sworzeń wahacza , 2) łożysko amortyzatora(wtedy tłucze nad amorem) , 3) drążek kierowniczy 4) guma stabilizatora.

: czw wrz 04, 2008 15:31
autor: Jarowo
g-zone pisze:ak w temacie tłucze sie cos jak porabane, amorki nowe pare dni temu wsadzone, dzwiek wystepuje podczas jazdy podczas hamowania nie ma go, cos jakby sie odbijalo
Mogą być luźne klocki w jarzmach (uszkodzone zgniłe lub zgięte sprężyny, lub ich brak, wszystko zależy jaki masz typ hamulców). Świadczyć o tym może to, że jak piszesz podczas hamowania się nie tłucze.
Możesz mieć podobny problem jak kolega, który założył ten temat http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2183230#2183230

: czw wrz 04, 2008 15:32
autor: bartek92
u mnie się tłuk klocek o tarczę :crazy: przy hamowaniu było ok, ale na nawet najmniejszej nierownosci cos sie tłukło :kac:

: czw wrz 04, 2008 16:13
autor: Paweł NPI
Skoro przy hamowaniu to nie występuje to może właśnie klocki są luźne. Te tłuczenie jest metaliczne??

: czw wrz 04, 2008 16:19
autor: Maćkooo
Napisz czy było cos ruszane przy hamulcach i bedzie wszystko jasne.

: czw wrz 04, 2008 16:28
autor: Sztomel
czasem najbardziej nawet nieprawdopodobne może być powodem,
na własnym przykładzie tłuczenie w czasie jazdy na każdym biegu - zwłaszcza w czasie jazdy na wprost słyszalne spod maski od strony lewego koła - obstawialem przegub wewnętrzny:
okazało się, że mam luźne 4 z 5 śrub mocujących lewe przednie koło, powód - chcieli mi na parkingu buchnąć koła, poluzowali 4 zwykłe śruby a tę piątą na klucz specjalny zostawili bo nie spodziewali się, że taka tam będzie - proponuję profilaktycznie sprawdzić siłę dokręcenia śrub kół.

: czw wrz 04, 2008 17:42
autor: AFN140KM
Napisz jaki to dźwięk. Metaliczny, czy taki głuchy, przytłumiony. Przed wymianą amortyzatorów też to występowało? Wraz z nowymi amortyzatorami wymieniłeś odboje i osłony?

: czw wrz 04, 2008 17:51
autor: g-zone
dziękuje wszystkim za zainteresowanie, tak więc nasiedzialem sie w garazu sprawdzilem kola, sworznie reszte gum w wahaczu powiem ze widac ze sa w stanie dobrym ale nie zmasakrowane poniewaz maja male pekniecia ktore wydaja mi sie nie grozne jeszcze, teraz pytanie do was,

1)jesli trzymam oske liczmy z tej strony co wali i poszarpie czuc delikatny luz i bardzo delikatne stukniecie ale wydaje mi sie ze to nie to a jak wam sie wydaje??

2) ostatnio wymieniałem amortyzatory i nie dałem nowych poduszek i łożyska, czy moze przez to walic?? poduszka jak sie uszkodzi w wewnetrznej czesci co sa srubi moze pozniej tak walic?? oczywiscie to przypuszczenia

[ Dodano: 04 Wrz 2008 17:53 ]
stukanie jakby coś o coś sie obijało

: czw wrz 04, 2008 18:02
autor: Maćkooo
g-zone pisze:stukanie jakby coś o coś sie obijało
To mi wygląda na łożysko amora bądź niedokręcone śruby mocujące kolumne
Mcpesona od dołu.
U góry gniazdo amorka dobrze dociągnąlęś bo będzie tłukło na dziurach. Trzeba przytrzymac tłoczek amora kluczem imbusowym i dokrecic.

: czw wrz 04, 2008 18:07
autor: g-zone
tak dobrze dokreciłem, ale coś mnie poducha korci i lozysko, jest taka mozliwosc ze jakies lozysko wypadlo i powoduje stuk??? sorry ale pytam sie juz o wszystko

: czw wrz 04, 2008 18:14
autor: Maćkooo
Zastanów sie najpierw co było ruszane. Pzeciez sworzen np sam nagle nie zacznie stukac. Jesli to na spokojnie przemyslisz i ocenisz gdzie wkładałes rece i co odkrecałes i mogłes zle spasowac / dokrecic to napewno dojdziesz do winowajcy. Nie kupuj pochopnie poduszki amora tylko rozwarz wszytskie opcje.

: czw wrz 04, 2008 20:07
autor: AFN140KM
Ponawiam pytanie:
Czy założyłeś stare odboje i osłony?
Sprawdź, czy odbój z osłoną jest u samej góry, czy spada pod własnym ciężarem w dół. Rozumiesz?
Jeśli spada w dół to on będzie robił na dziurach taki głuchy dźwięk jakby się coś odbijało (brzeg osłony będzie uderzał o talerz amortyzatora). Przy hamowaniu tak jak piszesz tego efektu nie będzie, ponieważ przód auta się dociąża, sprężyny się uginają i osłona wraz z odbojem zostaje lekko dociśnięta i nie ma się jak odbić, więc to może być to.
Pozdrawiam.