Forum.VWGolf.pl

Witam

Nie dam wam spokoju z tym deszczem i wilgocią . Jak już pisałem po deszczu samochód mi nie odpala. Nie wiem jeszcze dlaczego. Jedno jest pewne w komorze silnika nic nie ma na to wpływu bo podczas ostatniej ulewy wogóle nim nie jeździłem. Wykluczam więc zamoczenie jakiegoś przewodu poprzez wjechanie w kałużę. Natomiast woda zbiera się w podszybiu. Tam tez ida jakieś zaizolowane przewody. jak jest tam woda i wilgoć samochód nie ruszy. Kręci, ale nie odpali. Jak tylko przeschnie pali normalnie. Zauważyłem, że w podszybiu od jednej grubszej żyły z kablami wychodzi wtyczka. Leży tam sobie i do niczego nie pasuje. Może ktoś wie do czego ona jest? Jest w pobliżu silniczka od wycieraczek. Ona sobie leży tam w wodzie. Jest niezaizolowana. Czy to może mieć wpływ na to, że samochód nie odpala. Czy trzeba szukać gdzie indziej?

pozdrawiam

moze to byc wtyczka od podgrzewania sprywskiwaczy ...

Ale ona do niczego nie pasuje. Poaz tym jak ona leży w wodzie to może być przyczyna tego, że samochód nie odpala? Bo on wtedy kręci, jest iskra ale nie zaskakuje.

h2o pisze:Ale ona do niczego nie pasuje. Poaz tym jak ona leży w wodzie to może być przyczyna tego, że samochód nie odpala? Bo on wtedy kręci, jest iskra ale nie zaskakuje.

bo mozesz miec wersje bez podgrzewanych spryskiwaczy ...

u mnie to samo też się nad tym zastanawiałem do czego to cholerstwo podłączyć no i nie wymyśliłem wisi sobie i spoko

U mnie też wisi. Jeśli chcesz ją do czegoś podłączyć to musisz sobie kupić podgrzewane dysze. I zamontować je w miejsce obecnych.

Krembul pisze:U mnie też wisi. Jeśli chcesz ją do czegoś podłączyć to musisz sobie kupić podgrzewane dysze. I zamontować je w miejsce obecnych.

czyli mialem racje ja mam podgrzewane wiec u mnie sie nie "dynda" tylko podgrzewa

wtyczka do podgrzewanych spryskiwaczy jest przy prawym spryskiwaczu - od strony silnika patrząc, i jest to chyba w kazdym mk3

h2o pisze:Witam

Nie dam wam spokoju z tym deszczem i wilgocią . Jak już pisałem po deszczu samochód mi nie odpala. Nie wiem jeszcze dlaczego. Jedno jest pewne w komorze silnika nic nie ma na to wpływu bo podczas ostatniej ulewy wogóle nim nie jeździłem. Wykluczam więc zamoczenie jakiegoś przewodu poprzez wjechanie w kałużę. Natomiast woda zbiera się w podszybiu. Tam tez ida jakieś zaizolowane przewody. jak jest tam woda i wilgoć samochód nie ruszy. Kręci, ale nie odpali. Jak tylko przeschnie pali normalnie. Zauważyłem, że w podszybiu od jednej grubszej żyły z kablami wychodzi wtyczka. Leży tam sobie i do niczego nie pasuje. Może ktoś wie do czego ona jest? Jest w pobliżu silniczka od wycieraczek. Ona sobie leży tam w wodzie. Jest niezaizolowana. Czy to może mieć wpływ na to, że samochód nie odpala. Czy trzeba szukać gdzie indziej?

pozdrawiam

wtyczka jest od dysz spryskiwaczy.ale nie powinna lezec w wodzie!!!skad masz tam tyle wody po deszczu???!!!czy ten samochod byl bity?moze zaspawali ci odplyw wody z podszybia?zajrzyj tam i napisz co jest 5.pozdro

Bity raczej nie był. Z kumplem blacharzem obejżeliśmy go już dokładnie. Otwory odprowadzające wodę też nie sa zaspawanie. Wszystko jest tam w nalezytym porządku, dlatego tak mnie to irytuje. Jak w podszybiu jest wilgotno to za chu... nie chce zapalić. Jak przeschnie to wtedy odpala bez problemu. Gdzieś cos musi być na rzeczy tylko jeszcze nie wiem gdzie. Może to przez tą wtyczkę w wodzie (woda jest w podszybiu jak tylko pada, póxniej zostaje tylko wilgoć). Sam juz nie wiem.

pozdrawiam

jak wilgotno to źle. ECU pewnei wilgoci dostaje i nie odpala. WYjmij eku i zobacz czy w środku nie jest mokre

Sorki, ale co to jest ECU, jak wygląda i gdzie jest bo nie wiem .
Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego... . A jak ma wilgoć to co mam z tym zrobić?

pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź.

h2o pisze:Sorki, ale co to jest ECU, jak wygląda i gdzie jest bo nie wiem .
Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego... . A jak ma wilgoć to co mam z tym zrobić?

pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź.

Engine Computer Unit, jest właśnie w podszybiu, sprawdź czy nie jest w wodzie, albo czy nie jest zaśniedziały, zardzewiały, czy są jakies oznaki, że kiedykolwiek leżał w wodzie.

bo jeśli tak to tylko raczej ale podkreślam słowo raczej wymiana wchodzi w gre a to droga i cieżko do znalezienia zabawka.
Co do podszybia pownno tam być sucho, po to jest ten plastik żeby woda spływała po nim a po tem ujściami w błotniku a nie lała się na ecu