Strona 1 z 1

Falujace obroty lecz bardzo gwaltownie i czestotliwie

: pn wrz 01, 2008 14:17
autor: tursky
Panowie posiadam silnik PN. Wiem ze ten temat powienien byc gdzie indziej ale tam zadko kto zwraca uwage.
W dniu dzisiejszym chcialem wymienic filtr powietrza bo stary byl juz czarny. Po wymianie na nowy, po zapaleniu silnika strasznie zaczely skakc obroty w stalej przedzialce od ok 1500 do 2500 obrotow tyle ze bardzo gwaltownie. Tak jakbym rozgrzewal silnik na swiatlach do wyscigow. Poprostu sam energicznie dodaje sobie gazu. Problem pojawial sie kiedys ale byl nieco inny. Poprostu wciskal sie gaz i trzymal np. 5 tys obr. A tu jest inaczej.
Zalozylem stary filtr powietrza, przeczyscilem styki od gaznika i od kompa, wyczyscilem jakies tam masy i dodatkowo odlaczylem mase akumulatora na chwile. Narazie nie pomoglo choc z tym akumulatorem nie sprawdzalem.
Przewody byly rok temu wymieniane a gaznik byl w regeneracji. Co to moze byc??
Pomozcie mi to jakos rozwiazac. Czy to cos w gazniku padlo?

....akcja z akumulatorem nie pomogla. Ale tam po lewej stronie gaznika gdzie jest dwie wtyczki, (dolna-wieksza i mniejsza-gorna) jezeli odlacze ta gorna to obroty juz nie faluja tylko utrzymuja sie ok 1500 obr. Co tam jest? nastawnik przepustnicy czy cos od wolnych obrotow? to moze byc wadliwe? kiedy ta wtyczka jest podlaczona to zaraz po odlaczeniu zaplonu ten mechanizm ktory sie znajduje pod ta wtyczka wydaje troche inne dzwieki niz np wczoraj. (bradziej swiszczy). Czekam na propozycje... niecierpliwie :(

Panowie i panie - POMOCY!

: wt wrz 02, 2008 10:14
autor: casper255
To o czym mowisz to nastawnik przeslony wstepnej.
Odpowiada on za wzbogacanie i zubozenie mieszanki.
Proponuje zrobic kody migowe, postrawdzac za pomoca miernika wszystkie trzy urzadzenia tj. nastawnik przepustnicy (ten po proawej patrzac z przodu auta) potencjometr przepustnicy (po lewej nizej na gazniku wieksza wtyczka) i nastawnik przeslony wstepnej (po lewej wyzej mniejsza wtyczka).
Sprawdz tez czy sonda dziala bo moze zawisla i przez to mieszanke masz zrabana.
Jak sprawdzic poszczegolne urzadzenia masz w serwisowce.
Sprawdz tez czujniki temp na kruccu i w kolektorze.
Zobacz czy w nastawniku przepustnicy membrana jest ok (pruboj go wsinac-powinien wejsc z dosyc duzym oporem ok 1cm)

: wt wrz 02, 2008 12:07
autor: tursky
bylem dzis u mechanika zeby sie cos doradzic. Mowil zeby zaczac od podstawy gaznika (mimo ruszania gaznikiem nic sie nie zmienialo). Ale zauwazylismy ze te obroty sa spowodowane wlaczaniem i wylaczaniem ssania. Caly czas pracuje ta klapka i silownik obok niej. Czy to moze byc czujnik na kroccu wodnym? To jest ten niebieski, nie?
Dziekuje za podpowiedz i czekam na dalsze propozycje. Dzis kupie czujnik i zobacze czy cos pomoze.

: wt wrz 02, 2008 21:53
autor: casper255
zamiast kupowac najpierw sprawdz go miernikiem
na zimnym powinien miec 2-3kohmy a rozgrzany chyba 300-400ohm

a drugi masz jeszcze w kolektorze ssacym po prawej stronie patrzac z przodu
rezystancje ma taka sama
komp mierze info o temperaturze z obu czujnikow

sorawdz jeszcze sonde bo jak padnieta po potrafia sie rozne cuda dziac

: pt wrz 05, 2008 08:42
autor: Lipek81
Jak tak regularnie dodaje gazu - to jest uszkodzony potencjometr w nastawniku, lub przewody od niego nie łączą. Kiedyś robiłem taki eksperyment, ze odłączałem sam potencjometr nastawnika, zawory były podłączone - i tak właśnie się działo. Silnik dodawał-odejmował gazu, obroty raz rosły, raz malały, a wszystko działo się dokładnie w jednakowych odstępach czasu, ze stałą częstotliwością. I tak jak w Twoim przypadku - elementem wykonawczym powodującym ten stan był własnie nastawnik przepustnicy wstępnej. Pamiętaj, że nastawnik przepustnicy wstępnej jest elementem wykonawczym poleceń z układu sterującego, a ponieważ ten układ otrzymuje błędne dane (nieprawidłowy sygnał z potencjometru nastawnika przepustnicy), to i błędnie steruje przesłoną wstępną.
Zrób sobie kody błyskowe - jeżeli przyczyną jest ten potencjometr, to wyjdzie to na kodach.