nie odpala po włamaniu
: czw sie 28, 2008 16:21
witam,
kumplowi włamano sie do golfa IV uszkadzajac zamek drzwi kierowcy. poczatkowo samochod palił z czasem pojawiały sie problemy. kiedy nie chciał zapalic było słychac przy przekrecaniu kluczyka takie pstrykanie i kasowały sie zagar i odmierzane kilometry, czasami pojawiało sie ze immobilazzer jest aktywny.teraz samochod jest martwy(nie działaja swiatła, radio, nie pala sie kontrolki-zupelnie nic) myslicie ze po wymianie zamka w drzwiach wszystko wroci do normy?
auto czeka w serwisie i cos juz pobrzekuja ze z AC oni tylko wkładke wymienią
z góry bardzo dziekuje ze odpowiedzi
pozdrawiam
piotr
kumplowi włamano sie do golfa IV uszkadzajac zamek drzwi kierowcy. poczatkowo samochod palił z czasem pojawiały sie problemy. kiedy nie chciał zapalic było słychac przy przekrecaniu kluczyka takie pstrykanie i kasowały sie zagar i odmierzane kilometry, czasami pojawiało sie ze immobilazzer jest aktywny.teraz samochod jest martwy(nie działaja swiatła, radio, nie pala sie kontrolki-zupelnie nic) myslicie ze po wymianie zamka w drzwiach wszystko wroci do normy?
auto czeka w serwisie i cos juz pobrzekuja ze z AC oni tylko wkładke wymienią
z góry bardzo dziekuje ze odpowiedzi
pozdrawiam
piotr