Strona 1 z 2

małe cisnienie na cylindrach 1.8 RP co naprawiac??

: śr sie 27, 2008 21:06
autor: MarianWSP
na badaniu cisnienia na cylindrach pokazalo:


1 cyl 9 bar / 2 cyl 7,5 bar / 3 cyl 7,5 bar / 4 cyl 7,5
auto pali z rana za 3 razem ogolnie nie ma juz tej mocy jak na 1.8
i spalanie jest dosc duzeeeeee lpi i PB

jakies komentarze , sugestie ??:D:D

zbieram sie aby zrobic generalke w silniku ale co wymienic ??

prosze o pomoc

pkt beda :okej: :okej: :okej:

: śr sie 27, 2008 21:24
autor: Paweł Marek
nie da się przewidzieć, ocena co do wymiany jest możliwa po rozebraniu silnika i precyzyjnych pomiarach, a pomiar kompresji powinien być łącznie z proba olejową i pomiarem ciśnienia oleju. Prawdopodobnie minimum to nowe pierścienie.
Jeśli ten przebieg faktycznie jest taki a nie wiekszy to być może pierścienie starcza na jakiś czas. Tyko nie bardzo w przebieg wierzę, golfom nie siada tak kompresja przy tym przebiegu.

: śr sie 27, 2008 21:54
autor: Maćkooo
MarianWSP pisze:zbieram sie aby zrobic generalke w silniku ale co wymienic ??
Spokojnie najpierw trzeba rozebrac silnik potem dopiero ocenic. Może nawet skończy sie tylko na wymianie uszczelniaczy i pieścieni ew. planowaniu głowicy.

: śr sie 27, 2008 22:37
autor: sswistak
Ja stawaiam na pierscienie w 90% to jest przyczyną spadku cisnienia. Oczywiscie wymienic olej , splanwac glowice. Czyli powtorze wypowiedzi poprzednikow

: śr sie 27, 2008 23:19
autor: szopek87
ale musi kolega sprawdzic szczelnosc glowicy przyczyna moga byc nie szczelne zawory i ich gniazda to zrobi bez rozbierania calego silnika wystarczy ze zdejmnie glowice i zawiezie do mechanika co ma do tego sprzet i sie dowie czy trzeba dalej rozbierac

: czw sie 28, 2008 00:30
autor: sas_gti
dokładnie nic na pałę. Nic na oko. Trzeba rozebrać i stwierdzić , co lepsi to użyją do tego nawet przyrządów :)
Stawianie ze cos na pewno na tyle to a tyle procent jest dla mnie troszkę smiesznie, trudno nie podjerzewac pierscieni przy takim cisnieniu.
Ja stawaiam na pierscienie w 90% to jest przyczyną spadku cisnienia. Oczywiscie wymienic olej , splanwac glowice. Czyli powtorze wypowiedzi poprzednikow
poprzednicy powiedzieli nieco więcej bo to co ty napisales to raczej nie ma nic wspólnego z remontem kapitalnym, choć może niektórzy by coś takiego nazwali remontem silnika, a potem myślą ze jest jak nowy , bo przeceiz po remoncie. Do remontu trzeba podejsc metodycznie po kolei kwalifikując każdą część do wymiany, obróbki albo dalszego użycia. To jest remont kapitalny a nie zgadywanka. zbulwersowałem się :jezor:

: czw sie 28, 2008 11:41
autor: Dedi_S
Coś mi świeci w pamięci, że można sprawdzić czy są nie sprawne pierścienie czy zawory, bez rozbierania silnika. Jak dobrze pamiętam to wlewało się trochę oleju na cylinder przez otwór świecy i wtedy jeszcze raz się sprawdzało kompresję, jeżeli wyszła większa to pierścionki, a jeżeli podobna to zaworki. Kiedyś o tym słyszałem ale nie wiem czy dobrze pamiętam, tak niektórzy mechanicy określają orientacyjną cenę naprawy silnika klientom, ale czy to działa to nie mam pojęcia.
Przy źle ustawionym gazie nawet przy takim przebiegu mogą szlak trafić zaworki. Nawet słyszałem, że w RP głowica potrafi mieć mikropęknięcia co powoduje spadek kompresji w szczególności przy nie sprawnym układzie chłodzenia w (szczególnie w LPG).

: czw sie 28, 2008 12:30
autor: Duber
a ja bym jezdzil i nic nierobil.jesli niebierze oleju olalbym to.mysle ze duzo taniej kupi silnik niz zrobi remont.silnik z jakiegos na chodzie aby mozna bylo go sprawdzic.w najgorszym przypadku te pierscienie zmienil zadnego szlifu itp.kurde sciagnie glowice okarze sie ze zawory,gniazda a moze planowanie glowice potem panewki dojda szlif lycindrow i lepiej niepisac wiecej.ja bym tak jezdzil do momentu az klęknie.za taniei te silniki aby pchac sie w powazne remonty.to moje zdanie

: czw sie 28, 2008 12:50
autor: szopek87
tak ale jak kupi silnik to tez nie wie co kupi moze byc dobry a moze mu pooo tygodniu stanac a jak chce jezdzic dluzej to w swoim zrobi i wie co ma zrobione i nie musi sie bac ze zaraz cos walnie ale ja tez bym jezdzil az stanie calkiem a Dedi_S tobie chodzi o probe olejowa mozna to zrobic ale czy jest sens??

: czw sie 28, 2008 13:22
autor: Duber
tak jesli zrobisz to sam to wiesz co masz ale jesli z jakiegos "dawcy" mozna kupic odpalic pomierzyc sprawdzic to silnik kupisz za ile za 300-400zl?a ile kosztuje planowanie glowicy zaworow pierscienie moze szlif i panewki robocizna uszczelki i jeszcze moze by sie cos znalazlo..

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 13:28 ]
Jezdzic az niestanie i tyle!.potem zadecydujesz czy dasz 300-400 za silnik od auta na chodzie ale bez papierow itp czy z rozbidka z tylu co dostal.mozesz nawet gwarancje pare miesiecy dostac jak warsztat sprzedajacy jest ok lub dac ponad 1000zl za remont.tego za ciebie nikt niezadecyduje niestety.

: czw sie 28, 2008 13:44
autor: szopek87
niby fakt masz racje mozna kupic jakiegos anglika bez papierow za ta kase,i masz cale autko :grin: :grin: :grin:

: czw sie 28, 2008 13:53
autor: krzycho85
chodzi o probe olejowa mozna to zrobic ale czy jest sens??
Moim zdaniem jest sens, zajmuje to chwilę a możesz sie dowiedzieć że masz tylko głowicę do roboty.

: czw sie 28, 2008 14:05
autor: szopek87
tak ale za kompletnie zrobiona glowice +uszczelke kupi silnik bo traki silnik to cena 400zl i masz wszytko

: czw sie 28, 2008 17:28
autor: MarianWSP
za 400 zl nie znajde silnka RP szukalem i najtaniej to 500 bez Gwarancji
pozatym do tego trzeba dodac wymiane z 300zl
pompe wodna rozrzad to wyjdzie to samo co by zrobic silniczek :P:P