Forum.VWGolf.pl

Witam!!

Od tygodnia zajmuje sie usuwaniem jak to juz ktorys kolega na forum okreslil "baboli" na karoseri. Dzis przyszedl czas na wlew paliwa. Wyciagnalem gume ktora otacza wlew, wzialem w lapke srubokret i zaczolem wygrzebywac ziemie ktora otaczala wlew paliwa...czesc ziemi to chyba jeszcze od naszy niemieckich sasiadow pochodzi bo twarda jak kamien...w pewnym momencie moim oczom ukazal sie kabelek zakonczony konektorkiem....po stanie konektorka moge stierdzic ze on dawno juz nie jest tam gdzie powinien byc. I teraz pytanie co to za kabelek? Czy to przypadkiem nie jest masa ktora ma odprowadzac ladunki od korka? Wieczorem wrzuce fotke. Z gory dzieki za pomoc. Pozdrawiam

Mavrick pisze:Czy to przypadkiem nie jest masa ktora ma odprowadzac ladunki od korka?

- dokładnie tak. Tzn. ona tak naprawdę wyrównuje ładunki między dystrybutorem z którego tankujesz samochód a samochodem. Wokół wlewu na paliwo (trochę głębiej, tak, jak wchodzi nalewak) jest taka obręcz metalowa, ten kabelek jest połaczony z ta obręczą - nalewak podczas tankowania styka się z tą obręczą i za pomocą tego kabelka potencjały są równoważone.