Obroty spadaja, drgania silnika, brak mocy
: śr sie 27, 2008 01:04
Witam, posiadam Golfa Mk2 1,6 PN Rok 1991 Benzyna bez gazu ( gaźnik Pierburg 2EE ) być może owy problem był już poruszony jednak nie mogę wyszukać zadawalającej mnie odpowiedzi. Jeśli jesteście wstanie pomóc to dziękuje z góry.
Główne problemy: 1) Po odpaleniu silnika obroty spadają, silnik cały "lata" przenosząc drgania na całą karoserie, po kilkusekundowym "gazowaniu" obroty się stabilizują. 2) Zauważalny brak mocy silnika, w czasie np. wyprzedzania i wciśnięciu pedału gazu do oporu obroty nagle wzrastają jednak moc, prędkość bez zmian problem z wyprzedzeniem czegokolwiek - zazwyczaj występuje to na biegu 3 i 4. 3) W czasie jazdy po zdjęciu nogi z pedału gazu w celu uzyskania "hamowania silnikiem" obroty zamiast maleć wzrastają co prawda delikatnie, prędkość również.
Problem 1 i 2 zauważony po wyjeździe na wczasy 3 tygodnie temu czyli po przejechaniu około 500 km
Jeśli znacie przyczyny , oraz jak zaradzić czekam na odpowiedź, być może wasze porady pomogą mi i innym użytkownikom tych aut
Nastawnik (potencjometr) przepustnicy sprawny wymieniony rok temu, uszczelka pod gaźnikiem ok, przewody podciśnienia ok, spawana rura przy końcu tłumika delikatnie przepuszcza na łączeniu w silniku nic nie wymieniane od kupna tzn od 4 lat z wyjątkiem świec i pasków, świece chyba sprawne, komputer chyba sprawny chociaż zalany przez deszcz 2 lata temu, stan oleju ok bez ubytków wymieniany co roku, co do innych czujników powiązanych z gaźnikiem nie wiem czy są sprawne, spalanie benzyny w normie 7 na trasie 10 w mieście
Główne problemy: 1) Po odpaleniu silnika obroty spadają, silnik cały "lata" przenosząc drgania na całą karoserie, po kilkusekundowym "gazowaniu" obroty się stabilizują. 2) Zauważalny brak mocy silnika, w czasie np. wyprzedzania i wciśnięciu pedału gazu do oporu obroty nagle wzrastają jednak moc, prędkość bez zmian problem z wyprzedzeniem czegokolwiek - zazwyczaj występuje to na biegu 3 i 4. 3) W czasie jazdy po zdjęciu nogi z pedału gazu w celu uzyskania "hamowania silnikiem" obroty zamiast maleć wzrastają co prawda delikatnie, prędkość również.
Problem 1 i 2 zauważony po wyjeździe na wczasy 3 tygodnie temu czyli po przejechaniu około 500 km
Jeśli znacie przyczyny , oraz jak zaradzić czekam na odpowiedź, być może wasze porady pomogą mi i innym użytkownikom tych aut
Nastawnik (potencjometr) przepustnicy sprawny wymieniony rok temu, uszczelka pod gaźnikiem ok, przewody podciśnienia ok, spawana rura przy końcu tłumika delikatnie przepuszcza na łączeniu w silniku nic nie wymieniane od kupna tzn od 4 lat z wyjątkiem świec i pasków, świece chyba sprawne, komputer chyba sprawny chociaż zalany przez deszcz 2 lata temu, stan oleju ok bez ubytków wymieniany co roku, co do innych czujników powiązanych z gaźnikiem nie wiem czy są sprawne, spalanie benzyny w normie 7 na trasie 10 w mieście