Strona 1 z 1
nierówne obroty na zimnym silniku AKL
: ndz sie 24, 2008 15:53
autor: przemek_0810
mam problem rano jak odpalam silnik to obroty ustawiają się na poziomie 1800 i po chwili spadają na 500. jak się zagrzeje to jest około 900. wyczyściłem przepustnice i ją zaadoptowałem wymieniłem świece kable czujnik temp. przewód powietrza między przepływomierzem a przepustnicą sprawdziłem serwo wymieniłem wszystkie wężyki podciśnieniowe i sonde lambda, nowa cewka + moduł i skończyły mi sie już pomysły. Może ktoś się spotkał z takimi objawami i mi pomoże????????????
: ndz sie 24, 2008 16:07
autor: Hans-Hans
A odpinałes przepływomiesz na odpalonym silniku. Jak go odepniesz motor powinien zwariowac powinien prawie zgasnonc to objaw dobrej przepływki.
: ndz sie 24, 2008 18:08
autor: przemek_0810
tak odpinałem i silnik reaguje na to ale nie aż tak żeby zgasnął (przy badaniu na kompie nie było żadnych błędów więc teoretycznie wszystko jest ok)
: ndz sie 24, 2008 19:08
autor: Hans-Hans
A jaki masz silnik . Cewka jest oki niema problemu z zapłonem szybko zapala na zimnym.
: pn sie 25, 2008 11:48
autor: przemek_0810
Cewka nowa razem z modułem pali idealnie tylko coś go boli jak odpali. Silnik 1.6 akl
[ Dodano: 02 Wrz 2008 21:23 ]
czy ktoś wie za co jest odpowiedzialne podciśnienie między kolektorem ssącym a przewodem powietrza przychodzący zaraz koło odmy??????????????
: pn lut 22, 2010 23:59
autor: dawidczyzu
przemek_0810 pisze:Cewka nowa razem z modułem pali idealnie tylko coś go boli jak odpali. Silnik 1.6 akl
[ Dodano: 02 Wrz 2008 21:23 ]
czy ktoś wie za co jest odpowiedzialne podciśnienie między kolektorem ssącym a przewodem powietrza przychodzący zaraz koło odmy??????????????
witam mam podobny problem rano jak odpale to szarpie silnikiem choc wskazowka obrotomierza trzyma rowno nikt nie moze dojsc co to jest wymienilem kable swiece czujnik temp cieczy termostat i nowa sonda i nic nie mam juz nerowo pomozcie.
jak sie zagrzeje to idealnie chodzi tylko na zimnym tak jakby nie dostawal czasem paliwa ni jeden cylinder. a jak na cieplym odpinam kable z cewki to na jednym prawie wcale nie reaguje dopiero jak dodam gazu to stysze jz jednak nie chodzi tak jak powinien ale na wolnych obrotach to nie czuc ze sie kabel odpięło.
: ndz lip 18, 2010 21:22
autor: przemek_0810
2 lata sie meczyłem i wkońcu zauważyłem w oleju mleko czyli standardowo wymieniłem uszczelke pod głowicą przejechałem 5 km i po nocy zaświecia sie kontrolka od płynu, więc zrzuciłem głowice bo pomyślałem że coś skopałem przy dokręcaniu a tu niespodzianka wszystko ok więc zaczęłem sie przyglądać i wynalazłem pęknięcie na tuleji długości ok 7 mm więc udało mi sie kupić silnik kpl za 300 wrzuciłem swoją głowice po remoncie i chodzi jak szwajcarski zegareczek (ta tuleje dawała w du__pe ponad 2 lata i żaden mechanik sie nie kapnął co może być grane)