Strona 1 z 1

bardzo duze obroty po dolaczeniu akumulatora

: czw sie 21, 2008 16:45
autor: psutek
witam,

dzisiaj po ladowaniu akumulatro bardzo wzrosly obroty w moim golfie zarowno na gazie jak i bezynie nie mam obrotomierza ale powyzje 3000 to pewnie jest. prosze o pomoc ponowne odlaczanie akumulatora nic nie daje. Nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale wczesniej nie bawilem sie radiem i pozniej nie chcial mi odpalic myslalem ze akumulator padl co sie okazalao odlaczyl sie kabel od rozrusznika a i jeszcze dodam ze silnik to 1.8 rp

: czw sie 21, 2008 17:09
autor: krzycho85
odlaczanie akumulatora nic nie daje
Odłączałeś na pracującym silniku?

Jeśli tak to raczej możesz sie pożegnać z diodami w alternatorze

: czw sie 21, 2008 17:51
autor: psutek
na pracujacym nie odlaczalem - chodzi mi ze nie nie pomoga reste kompa / prosil bym o szybka pomoc bo na 22 zdalo by sie do pracy pojechac

: czw sie 21, 2008 18:25
autor: Zico63b
Odpięcie grubego kabla od rozrusznika ma takie efekty jak zdjęcie klemy - prąd z altera idzie przecież przez śrubę na rozruszniku. Komputer silnika ma funkcję podwyższania obrotów w razie małego napięcia. I teraz - jeśli alternator nie łączył się chociaż przez chwilę z akumulatorem i coś się spaliło (np. diody wzbudzenia czy regler) i nie ładuje - to obroty będą się podwyższały.
Sprawdzić ładowanie na śrubie alternatora i na klemie plusowej akumulatora.
Pierwszym elementem do uszkodzenia są zwykle diody wzbudzenia w alternatorze.

: czw sie 21, 2008 18:47
autor: psutek
dokladnie to nie odpial sie ten gruby czerwony ale czarno-czerwonny ale chyba na to samo wychodzi ??

: czw sie 21, 2008 19:46
autor: Zico63b
Nie, czarno-czerwony to na szczęście tylko włączanie rozrusznika: po przekręceniu stacyjki żadnego dźwięku - tak? Czyli alternator nie ucierpiał a jakaś inna, nie znana mi przyczyna powoduje te obroty. A po zdjęciu klem i ich zwarciu ze sobą oraz ponownym założeniu nadal takie są obroty? Gdzieś czytałem że tak się kasuje komputer.

: czw sie 21, 2008 20:08
autor: psutek
podjechalem do znajomego mechanika i postawil diagnoze mianowicie zatarty gaznik podobno to sie zdaza w tym silniku

: pt sie 22, 2008 12:08
autor: kawowy19
zatarty gaźnik??, dziwne
przeciez masz silnik 1.8 RP - to jaki gaźnik????
moze silniczek krokowy Ci sie zawiesił....
pozdrawiam

: pt sie 22, 2008 14:34
autor: Gashkas
psutek pisze:podjechalem do znajomego mechanika i postawil diagnoze mianowicie zatarty gaznik podobno to sie zdaza w tym silniku
a to jakis prawdziwy mechanik czy tylko tak sie nazywa?
dolaczam sie do wypowiedzi poprzedniej, to moze byc silniczek krokowy. zdemontuj, wyczysc, sprawdz :bajer:

: sob sie 23, 2008 14:23
autor: psutek
no mowil o krokowcu i zeby go kupic do duzo kasy by poszlo wiec ze lepiej caly ten "gazik" uzywany nie bedacy na gazie. Ale to chyba wlasnie krokowiec sie zawiesil ;p ale cos tam nim chyba poruszal i sie odwiesil ale przy obrotach okolo 1500-2000 spadaly mi praktycznie obroty do zera i przygasal ale reset pomogl i teraz jest wszystko ok. Sory ze tak pogmatwalem ale nie mam absolutnie zadnego doswiadczenia w tej dziedzinie ;p