Forum.VWGolf.pl

Witam

Kilka dni temu jechalem autostrada i zauwazylem ze na cyfrowym termometrze, jest temperatura 106st/C a na manualnym ok.90st/C, padal deszcz i bylo dosyc chlodno wiec watpie zeby az tak sie grzal silnik. Mozliwe ze ten cyfrowy az tak przeklamuje ???

to co patrzyłeś to zapewne temp. oleju boczegoś takiego jak wskaźnik temp. płynu w mfa nie ma

czyli wszystko ok ?

jasne że tak!

kilka dni temu wracalem z wakacji z helu do wroclawia, generalnie z tymi temperaturami ok czyli jak wyzej, ale jakie bylo moje zdziwienie kiedy na jakims smiesznym kilku kilometrowym odcinku autostrady (platnej :/) przy zjezdzie temperatura oleju doszla do 116st/C wlaczyla sie kontrolka oleju i zaczal piszczec jakis piszczyk :/ malo sie nie zesralem bedac 500km od domciu, jechalem z duszyczka na ramieniu i co jakis czas sprzeglo luz i chlodzenie z rozpedu co za lipa, dwa dni temu jechalem do Poznania i spowrotem i tez sie modlilem zeby dal rade, co jest z tym olejem mam polsyntetyk 10W40 jak w instrukcji HELP PLIZZZZZZZ

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=107582



w sumie to w tym temacie w linku nie ma odpowedzina moje pytanie u mnie problem stanowi temperatura a nie cisnienie bo pewnie od tego sie wlaczylo to piszczenie, tak mi sie wydaje przynajmniej, no chyba ze wzrost temperatury wzial sie z niskiego cisnienia oleju


czy jak pompa wody padla lub pada to mozliwe ze temperatura wody jest w normie a silnik tzn blok z olejem sie grzeje ???? stad przegrzanie oleju ????
_________________

a co chcesz od tej biednej pompy wody?

2ass pisze:na manualnym ok.90st/C

jest dobrze..

2ass pisze:temperatura oleju doszla do 116st/C wlaczyla sie kontrolka oleju i zaczal piszczec jakis piszczyk

zmierz ciśnienie oleju na gorącym silniku, być może ssak pompy olejowej jest zapchany i stąd wyższa temp. oleju i spadające ciśnienie..