Forum.VWGolf.pl

Witam mam nie lada problem wymieniałem zaciski przednie w swoim mk3 z 1992 r. hamulce typu ATE tarcze pełne nie wentylowane bez ABSu. No i oczywiście po wymianie odpowietrzyłem układ hamulcowy. Zalałem go nowym płynem DOT4 przelałem cały układ 2l. odpowietrzałem aż do momentu gdy brak było pęcherzyków powietrza przy wyłączonym silniku. No i problem polega na tym ze gdy silnik jest wyłączony to pedał hamulca jest elegancko twardy natomiast gdy odpalę silnik i zadziała servo pedał jest miękki, wchodzi w podłogę i nie hamuje. Prosze o pomoc bo nie wiem co sie dzieje.

http://www.google.pl/custom?hl=pl&inlan ... .vwgolf.pl

Cos zle odpowietrzyles... tez tak mialem gdy robilem to pierwszy raz

pedal twardy przy 1 nacisnieciu hamulca ??czy gdy podpompujesz ?? gdy naciskasz powoli pedal wpada ??
mowa tutaj przy wylaczonym silniku

przy wyłączonym silniku pedał jest od razu twardy nie trzeba pompować. Natomiast, gdy włącze silnik i servo zaczyna działać to pedał jest miękki i nie hamuje

robiles tak .. przy wylaczonym silniku powoli wciskaj pedal hamulca... wpadnie ?? czy w pewnym momencie stanie sie twardy ??

Przy wyłączonym silniku pedał jest twardy, nie wpada

Przy wyłączonym silniku pedał bedzie twardy.Odpowietrz caly układ hamulcowy zaczynając od prawego tylnego koła potem lewy tył,prawy przód i lewy przód.Jest jeszcze różnica jeżeli auto ma korektor siły chamowania to odpowietrzasz na postawionych kołach.

Ok postaram sie jeszcze raz odpowietrzyć cały układ, aha moje autko ma korektor siły hamowania więc będę odpowietrzał go tak jak mówisz. Tylko czy będzie różnica jeżeli postawie go na kobyłkach ale podeprę pod wahaczami? - a nie pod belka - autko siądzie na amortyzatorach i chyba będzie tak samo jakby stało na kołach bo nie mam kanału więc muszę sobie go lewarować , aby mieć dostęp do odpowietrzników.

Ja, kiedy wymieniam jakiś element ukł. ham. przy kole, np cylinderek albo przewód giętki, to odkręcam najpierw korek zbiorniczka płynu, a przewód ham. zatykam zatyczką od odpowietrznika, żeby nie kapało. Zakładam nową część, odkręcam odpowietrznik, przyłączam przewód ham. i czekam aż zacznie kapać płyn z odpowietrznika (ew. z założoną rurką) i po chwili zakręcam odpowietrznik. Robiłem to kilka razy i zawsze z sukcesem. Skąd miało by się wziąć powietrze w układzie po takim zabiegu? Pełne odpowietrzanie z pompowaniem pedałem jest potrzebne po opróżnieniu całego układu, np przy wymianie pompy itp.

luqua pisze:Ok postaram sie jeszcze raz odpowietrzyć cały układ, aha moje autko ma korektor siły hamowania więc będę odpowietrzał go tak jak mówisz. Tylko czy będzie różnica jeżeli postawie go na kobyłkach ale podeprę pod wahaczami? - a nie pod belka - autko siądzie na amortyzatorach i chyba będzie tak samo jakby stało na kołach bo nie mam kanału więc muszę sobie go lewarować , aby mieć dostęp do odpowietrzników.

Możesz go podstawić pod wahacz.Chodzi własnie żeby wahacz był obciążony tak jakby auto stało na kołach.

ma-ciej pisze:Skąd miało by się wziąć powietrze w układzie po takim zabiegu?

wyobraź sobie bąbel powietrza przyklejony do ścianki przewodu. Płyn przy twojej metodzie przepływa obok niego, a bąbel zostaje. Na dodatek sa przecież odcinki gdzie przewód biegnie nawet pod górę potem w dół i w najwyższych miejscach bąble zostają. Przy wciśnięciu hamulca płyn szybko wypychany popchnie dalej i odpowietrzenie przebiega prawidłowo.
Dlatego, ponieważ rzecz dotyczy ważnego układu hamulcowego pozwolę sobie napisać, że ta porada jest do kitu.

ma-ciej pisze:Ja, kiedy wymieniam jakiś element ukł. ham. przy kole, np cylinderek albo przewód giętki, to odkręcam najpierw korek zbiorniczka płynu, a przewód ham. zatykam zatyczką od odpowietrznika, żeby nie kapało. Zakładam nową część, odkręcam odpowietrznik, przyłączam przewód ham. i czekam aż zacznie kapać płyn z odpowietrznika (ew. z założoną rurką) i po chwili zakręcam odpowietrznik. Robiłem to kilka razy i zawsze z sukcesem. Skąd miało by się wziąć powietrze w układzie po takim zabiegu? Pełne odpowietrzanie z pompowaniem pedałem jest potrzebne po opróżnieniu całego układu, np przy wymianie pompy itp.

odkręcając odpowietrznik i czekanie az zacznie płyn kapać to nie metoda na układ hamulcowy,tak mozna jedynie czekać na bimberek z aparatury

Byłem wczoraj u mechanika i po namyśle powiedział że jak zalałem układ nowym płynem hamulcowym to mogła pójść pompa ( bo jak to on stwierdził - nowy płyn zeżarł elementy gumowe w pompie ). Niestety czeka mnie kolejny wydatek - ale chyba faktycznie ma racje bo wszystkiego już próbowałem i bez skutku.