Forum.VWGolf.pl

Witam

Czy ktoś z Was stosował lub słyszał o rozciąganiu sprężyn?
Muszę wymienić z tyłu odboje wraz z osłonami i przy okazji mechanik zaproponował mi rozciągnięcie sprężyn. Ma to spowodować podniesienie samochodu o ok. 5 cm i nie "siadanie" auta przy pełnym obciążeniu.
Co o tym sądzicie?

adamas25, pierwszy raz o czyms takim slysze

i szczerze mowiac wydaje mi sie to smieszne

po co rozciagac sprezyny??przeciez nie kosztuja one majatek

swoja droga ciekawe jak sie zachowuje pozniej taka rozciagnieta sprezyna??(po rozciagnieciu traci pewnie swoja pierwotna charakterystyke pracy)

moim zdaniem kup nowe sprezynki i po klopocie

Ja też pierwszy raz się z tym spotkałem ale podpytałem też innych mechaników i oni to potwierdzili. Podobno jak się to umiejętnie zrobi to tylko z korzyścią dla auta, które nie siada pod obciążeniem.
Nie wiem czy się na to zdecydować. Amory mam sprawne w 70% a sprężyny jeszcze ok.
Chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat, bo już nie raz korzystałem z informacji zawartych na forum z korzyścią dla mnie i autka

Samo rozciąganie g...o daje. Jeśli już to musiałby być wcześniej rozhartowane a po naciąganiu zahartowane. Ale to już musi być fachowiec.

To w jaki innych sposób niż rozciąganie sprężyn i włożenie gum w sprężyny, można podnieść samochód o 5 cm?

Wymiana na nowe, używane z biegiem czasu siadają.

nazywa sie to HAMROWANIEM ale to sie sprawdza w przypadku resorów piórowych, w przypadku sprężyn wystepuje często fakt że sprężyna po jakimś czasie pęka, więc lepiej kup nowe lub używane w dobrym stanie

znalazlem w google

Jako że jak pisałem chciałbym podnieść mojego golfa III o kilka
centymetrow proszę o wskazanie gdzie w okolicach wawki robią rozciąganie
sprężyn dobrze i fachowo.
Drugim wyjściem jest zakup dłuższych ale jako że te co mam zakładane
jako nowe były 5 tys km temu to chyba lepiej rozciągnąć?
Dodam ze mam z tego co mechanik montowal i mowil seryjne sprezyny.
Ile taka operacja moze kosztowac bo bedzie sie to chyba wiazalo rowniez
z ponowną geometrią?
Pozdrawiam.

nie ma sensu rozciągać sprężyn!!!!!!!!!!!

u mnie w audi 80 z 76r miałem tył za nisko
doszedłem do wniosku że rozciągne sprężyny i faktycznie auto się podniosło
ale po 5000 km
znów wróciło do tego samego stanu,

spowodowane jest to tym że najpierw trzeba rozchartować sprężyne w piecu
później ją rozciągnąć i znów zachartować ja będąc pod wrażeniem tej
technologi zleciłem firmie rozciągnięcie tychże sprężyn problem u mnie i
moich kolegów polega na tym że firmy nie potrafią zrobić chartowania w
porządny sposób sprężyny są zbyt mało zachartowane i wracają do stanu
poprzedniego lub zachartowane są zbyt mocno i pękają

tak więc trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy do twojego auta sprężyny
są aż tak drogie lub niespotykane żeby z nimi walczyć
uwierz mi lepiej kupić takie jakie chcesz lub dobrać z innego
modelu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zrodlo: http://www.motomaniac.info/24_68565_0.html

Niedaleko mnie w latach 90 tych kiedy trudno było o cześci do aut zachodnich powstała taka firma. Dość fajnie to wyglądało. Chodziły plotki że facet sam skonstruował bardzo tajemniczą maszynę. Żadnemu klientowi nie pokazywał jak to robi, zamykał się w warsztacie z siadniętymi sprężynami i po pół godzinie wychodził z rociągniętymi. Poważną kasę na tym zbił.

Paweł Marek pisze:Żadnemu klientowi nie pokazywał jak to robi, zamykał się w warsztacie z siadniętymi sprężynami i po pół godzinie wychodził z rociągniętymi.

normalnie to tym sie zajmował kowal (gdzieś pod Opolem lub Częstochową - teraz nie pamietam miejscowości)

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem.
Przeczytałem, przemyślałem i zamówiłem dziś nowe sprężyny firmy K+F.

Forum.VWGolf.pl

Rozciąganie sprężyn

Rozciąganie sprężyn