Forum.VWGolf.pl

witam,
moj golfik zaczał przy szybkim wchodzeniu w zakret(w prawo) strasznie plywac, slabo przyczepnosc trzyma, i cały lewy bok nurkuje przy skrecie w prawo, stało sie to nagle w przeciagu okolo tygodnia, jadac na prostej drodze i zaczynajac szybko skrecac kierownica przy ok 100 na godz bardzo chodzi golfik na bokitak jakby kola nie trzymały przyczepnosci, podejrzewam amortyzatory badz luzy gdzies na wahaczu, ale bardziej mi sie ta 1 opcja wydaje prawdopodobna, w poniedziałek pojade na diagnostyke, sprawdza amorki i luzy w zawieszeniu i zobaczymy co sie stało. a Wy na co stawiacie?? mieliscie podobna sytuacje?

mogą być amorki , na ścieżce zdrowia wyjdzie

damcio151 pisze:mogą być amorki , na ścieżce zdrowia wyjdzie

jaki nowy slang
tez mysle ze amorki
w poniedziałek dam znac co wyszlo

dla ciekawostki powiem, że kumpel w Passacie miał podobnie, tyle że "pływał" w obie strony, okazało się że tylna belka skrętna była poluzowana na śrubach mocujących na jednej stronie

stawiam na amortyzatory

amortyzatory maja po 68%
ale diagnoza to :
do wymiany dwie obsady stabilizatora bo maja luz niby
luz na lewym drążku kier badz maglownicy.

myślicie ze przez luz na stabilizatorze może tak wychylać na boki ??