Forum.VWGolf.pl

Mam niewielki ale denerwujący mnie problem. Chodzi o połączenie tłumika końcowego ze środkowym. Podczas pracy silnika słyszę z tego miejsca "pierdzenie" tak jakby było nieszczelne. Tłumik końcowy jest nie dawno założony środkowy jest w dobrym stanie rurki nie pognite, obejma jest dokręcona na maxa, rurki na siebie dobrze nachodzą bez luzu. Czy jest jakiś sposób żeby to uszczelnić żeby ten dźwięk znikł?

Pasta na wysoką temperature do uszczelniania.

mdamian86, nie zależy ten dźwięk od obciązenia auta? Bo bywa że rura pomiędzy oboma tłumikami, albo obejma łącząca dotyka belki

Nie nie. Wydech jest dobrze założony nie puka o nic. Dźwięk wydobywa się dokładnie z połączenia między końcowym a środkowym nawet na luzie podczas postoju. Dźwięk nie jest głośny ale daje się słyszeć. Obejmę dokręciłem tak że aż się śruba zgięła więc bardziej się nie da. Spróbuje z tą pastą może coś da.

Swoją drogą chyba dziadowskie jest takie połączenie z zakładaniem jednej rury na drugą, chyba lepiej jest to zrobione np w audi.

no ale nie spotkałem sie z takim problemem żeby nie można było tego szczelnie połaczyć, może obejma jest nie w tym miejscu co trzeba na przykład za daleko od łączenia w strone końcowego. Może drugą załóż.

Nie stosuj żadnych past uszczelniających bo to sie nie nadaje. Pasta ta zachowuje sie jak cement twardnieje i w ten sposób uszczelnia a wydech musi pracować, po jakimś czasie sie wykruszy i będzie jeszcze gorzej. Najlepiej jest rozebrać wydech wyczyścić papierem ściernym połączenia dobrze założyć obejmę dokręcić tak żeby nie zerwać gwintu i powinno być dobrze.

Hmm połączenie jest w miarę szczelne bo przedmuchów niema ale ten "pyrczący" dźwięk denerwuje. Rurki nakładają się bez większego luzu. Muszę to rozebrać i sprawdzić jeszcze raz. Obejmę przykręciłem mniej więcej na środku "wybrzuszenia" tłumika końcowego.

skoro połączenie jest szczelne to dźwięk nie jest z nim związany. Zmieniłeś końcowy tlumik i piszesz że środkowy jest ok. To że jest ok na zewnątrz nie świadczy że w środku jes dobry. Zobacz sobie kiedyś jak wygląda starszy tłumik wewnątrz: jedna wielka kupa rdzy.
Albo jednak rura dotyka do belki, albo osłony tłumika do niego. Innych możliwości nie widzę.

Środkowy wygląda prawie jak nowy. Tłumik na 100% nie dotyka niczego oprócz gumowych uchwytów. Dźwięk to nie jest stukanie pukanie czy obcieranie.