1.6 EZ Spalony czujnik temp, 3-ci z rzędu
: śr sie 13, 2008 23:55
Auto mam od niedawna, nie działał wskażnik temp, sprawdziłem i okazało się że winny temu jest czujnik.
Kupiłem pierwszy, odpaliłem auto, wskazówka przekroczyła białe pole więc silnik zgasiłem będąc pewien że jest ok, po wyjechaniu autem okazało się że wskaznik dalej nic nie pokazuje, zmierzyłem opór i zero, nic.
Dzisiaj kupiłem drugi czujnik, ale na początek zmierzyłem jego opór i miernik pokazał ok 940ohm, czujnik założyłem odpaliłem silnik wskazówka przekroczyła połowe wskaźnika więc myślę teraz będzie dobrze, wyjechałem z domu i dalej to samo, zegar nic nie pokazuje, wyjąłem czujnik zmierzyłem opór i nic, żadnego oporu.
Rozciołem dwa poprzednie czujniki i okazało się że są spalone w środku. Zmierzyłem napięcie na kostce czujnika na wyłączonym i włączonym silniku i które wynosi ok 12V, pewien nie jestem ale ktoś sugerował że to napięcie powinno wynosić 5V, czy może ktoś zmierzyć ile ma wynosić ?
Pomóżcie bo ja juz jestem bezradny.
Kupiłem pierwszy, odpaliłem auto, wskazówka przekroczyła białe pole więc silnik zgasiłem będąc pewien że jest ok, po wyjechaniu autem okazało się że wskaznik dalej nic nie pokazuje, zmierzyłem opór i zero, nic.
Dzisiaj kupiłem drugi czujnik, ale na początek zmierzyłem jego opór i miernik pokazał ok 940ohm, czujnik założyłem odpaliłem silnik wskazówka przekroczyła połowe wskaźnika więc myślę teraz będzie dobrze, wyjechałem z domu i dalej to samo, zegar nic nie pokazuje, wyjąłem czujnik zmierzyłem opór i nic, żadnego oporu.
Rozciołem dwa poprzednie czujniki i okazało się że są spalone w środku. Zmierzyłem napięcie na kostce czujnika na wyłączonym i włączonym silniku i które wynosi ok 12V, pewien nie jestem ale ktoś sugerował że to napięcie powinno wynosić 5V, czy może ktoś zmierzyć ile ma wynosić ?
Pomóżcie bo ja juz jestem bezradny.