Przeklęty automat...
: czw lip 31, 2008 08:40
Witam!
Następujący problem.
Pacjent: Passat B4 '96 TDI 110KM (AFN) automat, skrzynia DAB (o ile dobrze pamiętam)
Problem: SKRZYNIA...
Mianowicie jak się rozsypała w marcu, tak do dzisiaj nie idzie jej naprawić, partacz który ją naprawiał wczoraj się poddał - Warsztat Walent pod w Siedliskach pod Piasecznem nie polecam- twierdzi że do wymiany jest płyta sterująca i nie może takiej nigdzie dostać, a już raz ją wymianiał, podobnie jak jakieś 3/4 skrzyni...
Obecnie objaw jest tak że są biegi 1,2,3,R,N,D ale dopóki nie wrzuci 4, jak wrzuci 4, to każde wciśnięcie gazu powoduje rozpięcie biegu, jak go rozpędzić na max na 3, a potem wrzucić D i jak wrzuci 4 bardzo powolutku rozpędzać to bez problemu i 160km/h jedzie (szybciej nie próbowałem) ale jak tylko dać gazu więcej niż tylko położyć na nim nogę rozpina...
I nie wiadomo co z tym zrobić.
Passat jest generalnie mojego brata, on miał go już tak dość bo ciągle stał w warsztacie że kupił w międzyczasie Bore, a że Passata mu żal bo w sumie fajny jest a przy jego pracy duże kombi się czasem przydaje, to stwiedził że przecież nie sprzeda go w takim stanie bo raz że ciężko będzie go w tym stanie sprzedać, dwa że ile by za niego wziął, i chce go naprawić a potem się będzie martwił, proponował mi nawet że ja sobie będę nim jeździł.
I teraz dwa pytania:
Zna ktoś dobrego, zdrowego psychicznie fachowca (ale prawdziwego) od skrzyń biegów w okolicach ok. 100 km od Warszawy?
Wie ktoś jak by wyglądała przeróbka tego sprzętu na manual?
Co by trzeba było wymienić? Skrzynie, półosie, pedały, lewarek i co więcej?
Co z komputerem?
Następujący problem.
Pacjent: Passat B4 '96 TDI 110KM (AFN) automat, skrzynia DAB (o ile dobrze pamiętam)
Problem: SKRZYNIA...
Mianowicie jak się rozsypała w marcu, tak do dzisiaj nie idzie jej naprawić, partacz który ją naprawiał wczoraj się poddał - Warsztat Walent pod w Siedliskach pod Piasecznem nie polecam- twierdzi że do wymiany jest płyta sterująca i nie może takiej nigdzie dostać, a już raz ją wymianiał, podobnie jak jakieś 3/4 skrzyni...
Obecnie objaw jest tak że są biegi 1,2,3,R,N,D ale dopóki nie wrzuci 4, jak wrzuci 4, to każde wciśnięcie gazu powoduje rozpięcie biegu, jak go rozpędzić na max na 3, a potem wrzucić D i jak wrzuci 4 bardzo powolutku rozpędzać to bez problemu i 160km/h jedzie (szybciej nie próbowałem) ale jak tylko dać gazu więcej niż tylko położyć na nim nogę rozpina...
I nie wiadomo co z tym zrobić.
Passat jest generalnie mojego brata, on miał go już tak dość bo ciągle stał w warsztacie że kupił w międzyczasie Bore, a że Passata mu żal bo w sumie fajny jest a przy jego pracy duże kombi się czasem przydaje, to stwiedził że przecież nie sprzeda go w takim stanie bo raz że ciężko będzie go w tym stanie sprzedać, dwa że ile by za niego wziął, i chce go naprawić a potem się będzie martwił, proponował mi nawet że ja sobie będę nim jeździł.
I teraz dwa pytania:
Zna ktoś dobrego, zdrowego psychicznie fachowca (ale prawdziwego) od skrzyń biegów w okolicach ok. 100 km od Warszawy?
Wie ktoś jak by wyglądała przeróbka tego sprzętu na manual?
Co by trzeba było wymienić? Skrzynie, półosie, pedały, lewarek i co więcej?
Co z komputerem?