Strona 1 z 1

Ciezko dziala wspomaganie

: ndz lip 20, 2008 21:27
autor: teddy-boy
WItam wszystkich.
Sluchajcie, nie wiem czy ja wymyslam, czy naprawde mam cos nie tak ze wspomaganiem w golfie III kombi z silnikiem 1,9 TDI (90 koni).
Jezdze tym samochodem rok z malym okladem, wszystko gra i buczy, ale od zawsze wydawalo mi sie, ze wspomaganie chodzi ciezko, za ciezko jak dla mnie, ale wiadomo, czlowiek sie przyzwyczaja...
Od kilku miesiecy moja zona ma golfa III z silnikiem 1,6 benzynowym, no i wlasnie...
Co pojezdze jej samochodem to szlag mnie trafia! u niej wspoma dziala lekko i z gracja, az milo sie jezdzi. U mnie po prostu czuje jakbym prowadzil walec drogowy, chociaz nie jest tak ze ona nie dziala, bo na dzialajacym silniku nie da sie krecic kierownica.
Nie mam zadnych wyciekow, plyn w zbiorniku jest na maxa i bylo tak zawsze, z autem wszystko w porzadku poza tym.
Wymyslam? czy moze moj diesel ma az tak ciezki przod ze roznica jest tak wielka? Nie znam sie za bardzo, moze jednak pompe szlag trafil a cieknac wcale nie musi, he?
Moze jakis kolega mieszka w warszawie w terenie tarchomin/bialoleka lub okolice, ma TDI i pokazalby mi jak dziala wspomaganie u niego bo moze ja sie glupio czepiam.
Pozyczylem ojcu samochod na 2 tygodnie, jezdzilem autem zony, dzis odebralem swojego no i znowu mialem uczucie ze prowadze traktor, wrrrr

: ndz lip 20, 2008 21:48
autor: wandaltm
mieszkam na Ursynowie, mam MK3 TDi 90 km z '94r. 3 drzwiowy, jeśli chcesz możemy sie gdzieś tu umówic w okolicy i zobaczysz jak u mnie chodzi wspomaganie, wg. mnie u mnie jest ok, mail wandaltm@wp.eu

Re: Ciezko dziala wspomaganie w golfie III TDI

: ndz lip 20, 2008 22:09
autor: gaceqq
teddy-boy pisze:WItam wszystkich.
Sluchajcie, nie wiem czy ja wymyslam, czy naprawde mam cos nie tak ze wspomaganiem w golfie III kombi z silnikiem 1,9 TDI (90 koni).
Jezdze tym samochodem rok z malym okladem, wszystko gra i buczy, ale od zawsze wydawalo mi sie, ze wspomaganie chodzi ciezko, za ciezko jak dla mnie, ale wiadomo, czlowiek sie przyzwyczaja...
Od kilku miesiecy moja zona ma golfa III z silnikiem 1,6 benzynowym, no i wlasnie...
Co pojezdze jej samochodem to szlag mnie trafia! u niej wspoma dziala lekko i z gracja, az milo sie jezdzi. U mnie po prostu czuje jakbym prowadzil walec drogowy, chociaz nie jest tak ze ona nie dziala, bo na dzialajacym silniku nie da sie krecic kierownica.
Nie mam zadnych wyciekow, plyn w zbiorniku jest na maxa i bylo tak zawsze, z autem wszystko w porzadku poza tym.
Wymyslam? czy moze moj diesel ma az tak ciezki przod ze roznica jest tak wielka? Nie znam sie za bardzo, moze jednak pompe szlag trafil a cieknac wcale nie musi, he?
Moze jakis kolega mieszka w warszawie w terenie tarchomin/bialoleka lub okolice, ma TDI i pokazalby mi jak dziala wspomaganie u niego bo moze ja sie glupio czepiam.
Pozyczylem ojcu samochod na 2 tygodnie, jezdzilem autem zony, dzis odebralem swojego no i znowu mialem uczucie ze prowadze traktor, wrrrr
Ja mam dokładnie taki sam samochód z silnikiem 1Z i też mam takie odczucie :( zmieniałem pompe wspomagania bo mi padła i myślałem że będzie lepiej na tej nowej (używka) ale dokładnie tak samo jak było na tej starej więc odpuściłem temat.

Jak poruwnasz z innym samochodem to napisz. Najlepiej żeby to był variant.

Re: Ciezko dziala wspomaganie w golfie III TDI

: ndz lip 20, 2008 22:12
autor: teddy-boy
Jak poruwnasz z innym samochodem to napisz. Najlepiej żeby to był variant.[/quote]

Moge sie oczywiscie mylic, ale mysle ze wazniejsze bym porownal z innym golfem TDi niz koniecznie kombi. Roznica w wadze nie jest oszalamiajaca i nacisk na przednia os pewnie podobny.
Sam juz nie wiem co z tym zrobic, bo mnie szlag trafia ze w benzyniaku chodzi lekko, czyli cos na rzeczy jest tak?

: czw lip 24, 2008 10:25
autor: wandaltm
sluchaj jak chcesz sie spotkac dzisiaj na ursynowie o 20 na parkingu leclerc porownac nasze golfy i to wspomaganie to napisz mi na maila konkretna odpowiedz bo nie wiem jak mam dzien sobie ustawic

: czw lip 24, 2008 10:29
autor: zodiak
Trzeba też brać pod uwagę jakie opony (szerokość) są na ucie.

: czw lip 24, 2008 11:22
autor: Michau
zodiak, tak jak mówisz. Ogólnie to chyba pompa daje słabe ciśnienie. Sprawdzić, czy są wycieki, jakieś przedmuchy itd. Kumpel kiedyś miał nieszczelny korek zbiorniczka od wspomagania.... :)
A jak nie masz nic z tych rzeczy to do specjalisty niech on zerknie.

: czw lip 24, 2008 13:10
autor: teddy-boy
Michau pisze:zodiak, tak jak mówisz. Ogólnie to chyba pompa daje słabe ciśnienie. Sprawdzić, czy są wycieki, jakieś przedmuchy itd. Kumpel kiedyś miał nieszczelny korek zbiorniczka od wspomagania.... :)
A jak nie masz nic z tych rzeczy to do specjalisty niech on zerknie.
Na samochodzie sa opony w rozmiarze 195/55/R15, nowiutki, zalozone ze 3 miesiace temu. Takie opony sa dopuszczone (tak mam na najkejce we wlewie paliwa. Wczesniej mialem opony 195/65/R14 (na takich kupilem) Nie ma zadnej roznicy w pracy wspomagania, stare opony byly przyzwoite, teraz mam jak pisalem nowe.
Wyciekow zadnych nie ma, pod samochodem jest sucho, mam garaz i parkuje zawsze tak samo, widzialbym. Poziom plyny w zbiorniczku jest zawsze taki sam, na maxa (sprawdzam czasem) Z tym ze... plyn jest czarny jak kawa.
Jak na razie kupilem nowy plyn (zielony) i jutro rano wymieniam w warsztacie.
Jeszcze moj ojciec wymyslil ze moze zle napiety pasek, ale raczej watpie. W kazdym razie jutro przy wymianie plynu popatrzymy z gosciem co to moze byc. Jesli wymiana plynu nic nie da, zaczne szukac nowej pompy, bo pewnie uzywana nie ma co brac, moze pracowac jak ta.
Przy okazji ile taka nowa pompa moze kosztowac?
pzdr!

: czw lip 24, 2008 13:49
autor: Michau
teddy-boy, pół roku temu się rozglądałem do mojej 3 1.8 to od 200zł nowe się zaczynały, więc coś w tych okolicach. Masz rację, jak już to nową kupuj. Mechanikiem nie jestem, ale co z maglownicą, wykluczyłeś tam jakieś usterki-np. przedmuchy?

: czw lip 24, 2008 14:58
autor: teddy-boy
Michau pisze:teddy-boy, pół roku temu się rozglądałem do mojej 3 1.8 to od 200zł nowe się zaczynały, więc coś w tych okolicach. Masz rację, jak już to nową kupuj. Mechanikiem nie jestem, ale co z maglownicą, wykluczyłeś tam jakieś usterki-np. przedmuchy?
Nie nie wykluczylem. Jak pisalem, nie ma zadnych widocznych wyciekow, silnik jest suchy, na ziemi w garazu pod samochodem tez jest czysto. Jutro wymieniam plyn i mechanik popatrzy co to moze byc.
Co do cen nowej pompy, w Inter Cars zaczynaja sie od 500, troche drogo, od 200 na allegro uzywane, przpominam ze mam silnik TDI i roznica w cenie jest znaczna

pozdrawiam!

: czw lip 24, 2008 16:42
autor: Michau
teddy-boy, to poszukaj na allegro, na 100% znajdziesz nowe taniej niż w intercars(nawet z przesyłką).

: czw lip 24, 2008 19:11
autor: pioczel
Michau pisze:teddy-boy, to poszukaj na allegro, na 100% znajdziesz nowe taniej niż w intercars(nawet z przesyłką).
ja tam odradzam te z allegro ZF ,kupiłem taka w rudzie slaskiej za 250 i wspomaganie chodzi wyrażnie ciężej i głośniej niz na starej delphi w której poleciało łożysko,,teraz żałuje ze nie zregenerowałem mojej!!!do tego jeszcze 3 litry płynu bo myslałem ze to przez płyn ciezko chodzi takze zmieniałem co 500 km

: czw lip 24, 2008 20:17
autor: teddy-boy
pioczel pisze:
Michau pisze:teddy-boy, to poszukaj na allegro, na 100% znajdziesz nowe taniej niż w intercars(nawet z przesyłką).
ja tam odradzam te z allegro ZF ,kupiłem taka w rudzie slaskiej za 250 i wspomaganie chodzi wyrażnie ciężej i głośniej niz na starej delphi w której poleciało łożysko,,teraz żałuje ze nie zregenerowałem mojej!!!do tego jeszcze 3 litry płynu bo myslałem ze to przez płyn ciezko chodzi takze zmieniałem co 500 km
ojj, dobrze ze piszesz, bo wlasnie na ta nowa ZF z allegro mialem chec. Wiec bede musial przemyslec kupno sprawdzonej pompy, bo ze wymiana plynu pomoze to malo licze\Dzieki za pomoc!