Strona 1 z 1

" Latająca " deska - ułamane mocowanie

: czw lip 17, 2008 20:51
autor: Brzechu
Deska rozdzielcza strasznie mi lata na dziurach, na 90 % mam ułamany zaczep od strony podszybia. Macie jakis patent na to? Przykleic ? W weekend bede sie zabierał za wyciaganie deski bo jeszcze mam zamiar zrobic sobie podswietlenie, umiescic glosniki w podszybiu itp, poprosił bym rowniez o jakies ogolnie porady dotyczace wyciagania deski, wiem ze sa 2 sruby od podszybia, dwie po bokach koło dzwi, ze dwie od spodu pod zegarami i jeszcze jakies po wyciagnieciu nawiewu, gdzies jeszcze?
Czy trzeba sciagac kierownice i manetki?

: czw lip 17, 2008 23:36
autor: sas_gti
deskę zawieź do dobrego plastykarza i niech pospawa zaczepy. Tam musi być bardzo mocne mocowanie a spawając to niefachowo materiał wokół spawów robi się wytrzymały ale mało elastyczny i kruchy. Mi sie mojej naprawić nie udało chyba bo wydaje mi sieze znowu tłucze.
Metodą naprawy plastyków termoplstycznych jest ich spawanie, żadne klejenie. Spawa się to jak metal tylko że gorącym powietrzem. Można w domoych warunkach spawać lutownicą. Jak spoiwo stosuje sie cienkie ściete kawałki z tego samego materiału.

: pt lip 18, 2008 02:54
autor: TheBiSHoP
kup sobie "nowe" dechy to koszt paru dych na allegro. Bo gra chyba nie warta świeczki

: pn lip 21, 2008 21:34
autor: Brzechu
Wybebeszyłem całą deske, mocowania do podszybia popekane, skleiłem poxipolem i jak narazie 2 dni jezdze i trzyma dobrze, przy okazji całej roboty, wymienilem zapalniczke, naprawilem podswietlenie popielniczki, zamontowalem lampke w schowku i zrobilem sobie biale zegary z niebieskim podswietleniem. 2 dni roboty ale jestem zadowolony.


Obrazek

Obrazek

: pn lip 21, 2008 22:14
autor: MiSzOn
Obawiam się, że poxipol długo nie wytrzyma. Można było spróbować dorobić jakiś płaskownik i przykręcić do dechy, albo coś w tym stylu. Też miałem ten problem, połamane oba zaczepy były. Tyle, że ja zmieniłem dechę na miękką i problem z głowy.