Strona 1 z 1

Dziura w obrotach

: czw lip 17, 2008 14:40
autor: robert14-83
witam. zauważyłem od kilku dni w swoim golfie że miedzy 2000 obr. a 2500obr samochód nie przyśpiesza. Jest wyczuwalna "dziura". co może być tego powodem???

: sob lip 19, 2008 11:58
autor: FIRERS
nie wiem dokladnie jest rozwiazane u ciebie ale ja mialem podobnie i powodem bym potencjometr przepustnicy. sie wytarl i juz komp dostawal do glowy a objawialo sie szarpaniem i dziura w gazie

: sob lip 19, 2008 12:11
autor: robert14-83
a jak mogę to sprawdzić?? Vag-iem???

: śr lip 23, 2008 16:07
autor: FIRERS
wiesz co mi 8 miesiecy szarpal bylo pare przyczyn ale jedna z nicch byl potencjaometr i na euroscanie i vagu nic nie pokazywalo raz wyskoczyl blad przeplywki ale juz nie wrocil wiec ja bym proponowal miernik analogowy by tu ci sie przydal na pewno

: śr lip 23, 2008 16:39
autor: robert14-83
więc wytłumacz mi co mam posprawdzać tym miernikiem i jakie wartości tam powinny się pokazać?

: pt lip 25, 2008 16:27
autor: FIRERS
to jest tak samko jak bys regulowal glosnosc na wzmacniaczu w domu, potencjonetrem to regulujesz jak jest stary to trzeszczy nieplynnie reguluje i tak samo jest w aucie ze potencjometr zakluca kompa i dostaje nie ustalona sygnal i moez sie wtedy dlawic szarapac i mulic. wiec na zakresie do 20 volt napiecia stalego mierzysz na potencjonetrze napiecie i przy dodawaniu gazu jak jest dobry potencjometr wychylanie sie miernika jest plynne tak jak ruszasz przepustnica przynajmniej u mnie. najpierw pomiez wzglegem masy a potem najlepiej wyjmij go i na sucho go pomierz omomierzem.

: pt lip 25, 2008 16:50
autor: robert14-83
mam miernik w domku ale musisz mi wytłumaczyć jak dokładnie to zmierzyć i gdzie przyłożyć sondy miernika.

: pt lip 25, 2008 17:08
autor: FIRERS
tak ci nie wytlumacze zrob jakies foto tego potencjometra to ci namaluje gdzie i jak

: pt lip 25, 2008 17:21
autor: robert14-83
chyba jednak skorzystam z usług serwisu i podepne pod komputer mojego golfika. wtedy zobacze czy jest coś nie tak.

: pt lip 25, 2008 17:38
autor: FIRERS
rob jak uwazasz ja juz nie daje nikomu golfa do roboty bo nic nie zrobia porzadnie a kase chca. ja tez mialem problem przez 8 miesiecy sie z nim borykalem i doszedlem wkoncu do czegos z kolega krotego poznalem na forum ar2ek. zaminialismy czesci z jego do mojego i na odwrot, a auto najpier dawalem do serwisow chyba 4 w okolicy bez potrzeby bo nic nie zrobili a okazalo sie ze mi skrzynka bezpiecznikow wszystko to organizowala.:)