Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich,
przeszukałem forum dosyć dokładnie jednak nie zetknąłem się z podobnym problemem, dlatego proszę was o pomoc. Jakiś czas temu kupiłem golfa IV 1,4 16V, auto świetne, jednak ma jeden feler, zapala się „chek engine”.
Po podłączeniu do kompa padła diagnoza – sonda do wymiany, wymieniłem. Po kilku dniach problem wystąpił znowu . Komp wskazał odpowietrzenie układu paliwowego. Sprawdziłem system odpowiadający za odpowietrzanie tego układu i wydaje się być ok.
Zauważyłem jedna że kontrolka zapala się przy małym stanie paliwa, tuz przed zapaleniem się rezerwy paliwa. Poza kontrolka auto śmiga idealnie, nie przerywa, nic się nie dzieje.
Jeśli macie jakieś pomysły lub spotkaliście się z podobnym problemem proszę o pomoc. Będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie.

Przerabiam właśnie coś podobnego w MK 4 1,6 16V. Ta kontrolka w rzeczywistości odpowiada prawie za całą elektrykę w silniku. Najczęściej zapala się w MK 4 z powodu: błąd sondy lambda, zabrudzenie lub awaria zaworu recyrkulacji spalin, włącznik świateł stopu, awaria lub zabrudzenie przepustnicy, ale...bardzo często jest to katalizator, który właśnie wpływa na odczyty drugiej sondy lambda. Oczywiście sam błąd katalizatora też odpala wspomnianą kontrolkę. Też się dziwiłem czemu się zapala (bo sporadycznie gasła na parę dni) skoro wszystko pięknie jeździ. Pierwsze podłączenie do kompa: błąd sondy i przepustnicy - skasowanie - po kilku dniach znowu się zaświeciła - ponownie komp - błąd katalizatora. I wcale nie było słychać, że katalizator jest wydmuchany. Dopiero mechanik słuchając jak wyjeżdżam, przy większym depnięciu, stwierdził że jeżdżę grzechotką. Naprawdę nie słyszałem wcześniej i w dalszym ciągu nie słyszę prowadząc, żadnego dzwonienia.
I teraz zagwozdka: podobno katalizator uniwersalny również będzie włączał tą kontrolkę. Podobno BOSAL dedykowany do MK4 nic tu nie zdziała i ratunkiem jest w zasadzie tylko oryginał, chociaż są zamienniki spełniające niby normę EURO3. A ceny się różnią:
dobry uniwersalny, chyba firmy AWD POLONIA kosztuje z montażem 550 zł, a oryginał około 1 tyś. A zauważyłem, że samochód po skasowaniu błędu jedzie od razu lepiej, tak jakby ważył o połowę mniej.

Dzięki Adamik za odzew. Katalizator był sprawdzony, jest ok. Kontrolka po zapaleniu się nie gaśnie, aby przestała świecić trzeba podłączyć auto do kompa.
Najbardziej zastanawiający jest fakt, że zaczyna się świecić w momencie gdy kończy się w aucie paliwo.