Strona 1 z 1

Po odpaleniu pali się kontrolka oleju i grzechocze

: śr lip 16, 2008 12:40
autor: tomi_l
Witam wszystkich Szanownych użytkowników - forumowiczów !

Mianowicie:
1. Został zakupiony nowy (używany) motor 1.8 PF
(dotychczasowy 1.8 PF uległ uszkodzeniu - zapaliła się kontrolka a jazda była kontynuowana i .... nastapil pad - walem mozna obrócić tylko do pewnego momentu i zima - nadmienie, iż pożyczyłem auto znajomemu i stało się jak się stało :/)

2. Sprzedający zapewnił mnie, że silnik jest OK jedynie trzeba zamontować motor - sprawdzić rozrząd (gdyż auto z którego pochodził motor uległo crushowi, silnik pracował i został zgaszony - auto leżało na dachu)

3. Motor zamontowany - jedyna część pochodząca z poprzedniego silnika to aparat zapłonowy.

4. Motor odpalił na dotyk i tu niemiłe zaskoczenie, odrazu zapaliła się kontrolka oleju - silnik grzechocze - zaledwie troszke popracował i było ciut ciszej, ale nie meczyłem go gdyż wiadomo czym to grozi - po wykręceniu czujnika (tego w głowicy z prawej strony), oleju nie widać więc raczej - brak ciśnienia. (Przy rozruchu bez iskry na wykręconym czujniku, też oleju ani śladu :( )

I TERAZ PYTANIE:

1. Czy jest możliwe aby aparat zapłonowy miał jakiegoś errora i nie napędzał pompy ? - co też mogło być przyczyną padu poprzedniego motoru (po wymontowaniu, aparat wygląda całkiem OK - jedynie wałeczek ten na którym jest osadzona zębatka na dole a u góry element, coś ala wiatraczek, dający sygnał czujnkowi halla chodzi troszkę góra - dół)

2. Ewentulnie zatkane kanaliki ?

3. Padnięta pompa oleju ?

4. Luzy na panewkach - brak ciśnienia ?

Jak to sprawdzić - stwierdzić ?

Proszę o pomoc - bowiem straszna kapa :( sam już nie mam pomysłu i nie wiem co robić - tyle wysiłku i masz Ci.

[ Dodano: 16 Lip 2008 15:44 ]
OKI - PROBLEM ROZWIĄZANY -:) ŚMIGA MOTOR - co było przyczyną trudno stwierdzić ...
- wyciągnąłem aparat zapłonowy, nadałem obroty pompie olejowej za pośrednictwem przedłużki własnej roboty z nacięciem na końcu (de facto jest dość długa śruba z odciętym boshką łbem i wycięciem na drugim końcu tak aby dało się założyc na "płetwe" - wypust od pompy ), zamocowanej we wkrętarkę - efekt - olej wyrzuciło przez otwór czujnika w głowicy - czyli pompa pracuje - aparat zapłonowy został założony ponownie - próba z aparatem i zdjętą kopułką dała ten sam rezultat - olej wyrzuca przez otwór czujnka - zapięto kopułkę - odpalanko i wsio OK - hmmm dziwne ...

TAK WIĘC SAM SOBIE ZADAŁEM PROBLEM I NA NIEGO ODPOWIEDZIAŁEM :D
choć nie do końca wiadomo czemu tak było ...

pozdrawiam,
Tomasz

: czw lip 17, 2008 14:27
autor: Byku21
a olej jest w silniku????popychacze tak słychać przy zaworach...