Forum.VWGolf.pl

Chciałem włożyś strume zamiast kata, z tego co widzidziałem to ta struma jest łuskowa do tego założyłem stożek firmy EUFEB( mackita ) a wydech końcowy mam remusa . Tylko problem natym polega że niewiem czy warto zakładać takie ustrojstwo na wydech. Zastanawiałem sie nad tym czy doda coś mu mocy czy może ujmie albo będzie tyle ile było tylko brzmienie samochodu sie zmieni. Proszę o wypowiedź osób które już miały strume bądź wiedzą coś na ten temat.

Jak się nie mylę to było to już poruszane wiele razy na forum. Jednak odpowiem.
Mam u siebie strumienicę AWG zamiast tłumika środkowego i stożek na dolocie. Szybciej wyrzuca spaliny owszem i ładnie brzmi jednak wzrosty mocy podawane przez niektórych producentów są z kosmosu. Różnica jest taka, że przesunął mi się moment i silnik ciągnie dopiero od 3600-3800 a poprzednio od ok 3200, ale jak przekroczysz już ten próg to wkręca się szybciej na obroty. Jako takiego wzrostu mocy nie zaobserwowałem. Jeszcze jedno nie polecam zastępowania kata strumienicą niskiej klasy (michael lub zwężką wenturiego, miał ją M&M tunning z Pszczyny), coś kiedyś o tym czytałem i ma to związek z odbijaniem fal, więc cofaniem spalin do silnika i wydmuchanie uszczelki pewne. Jednak nie pamiętam szczegółów.

Ja tez miałem tą strumienice w mk3 jak wywaliłem kata. Zrobilem ok. 60tyś km na niej, teraz jezdzi nastepny własciciel i wszystko jest w porządku. Mocy ci nie przybędzie. Dzwięk też miałem ten sam( ostatni tlumik sportowy). Ale lepsze to niż nowy kat za 500zł