pekła mi oslona wewnetrznego przegubu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
pekła mi oslona wewnetrznego przegubu
wi tam wczorja jak jechalem cos zaczelo mi smierdziec w kabinie jak by sie cos poalilo , myslalem ze moze to elektryka a dzis okazalo sie ze mam wlanieta oslone przegubu wewnetrznego prawego i smar wywalilo na kolektor i on sie smarzy, mozeci mi powiecie jak najprosciej wymienic ta oslone czy trzeba tez odkrecac przegub zewnetrzny zzeby wymiewnic osloneke od wewnetrznefo ?
ile taka robota by kosztowala w servisie ?
chcal bym t w maire szybko zrobic bo dziura jest spora i niechce zeby mi padl przegub , ile tak moge jeszcze pojezdzic ?
ile taka robota by kosztowala w servisie ?
chcal bym t w maire szybko zrobic bo dziura jest spora i niechce zeby mi padl przegub , ile tak moge jeszcze pojezdzic ?
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Wyjmując np. skrzynię nie odkręcam i nie wyciągam całych półosi tylko odłączam je od skrzyni więc teoretycznie jest to mozliwe ale umordujesz się przy tym okrutnie. Lepiej jest wyjąć półoś.falla_x pisze:ale sie nie doczytalem czy da sie wymienic osone wewnetrznego bez demontarzu przedniego
Najlepiej by byłofalla_x pisze:czy przegob wewnetrzny trzeba wyjac i oczyscic ?
The quieter you become, the more you are able to hear...
Kolega tomcio sie myli bo poco rozbierać zewnętrzny przegub jak i tak musisz odkręcić wewnętrzny przegub od skrzyni bo osłona tam jest z blachą co się przykręca śrubami, a prosciej jak jusz masz wszystko odkręcone wyjąć całą półoś i rozebrać wewnętrzny przegub, a nie jeszcze się piepszyć z zewnętrznym gdzie będą potrzebne nowe opaski na starą osłonę
a powiedzcie mi ile tak moge jeszcze przejechac ? ma do zrnbienia jakies 50km nic sie w tym czaie nie rozwali ? smar ju zmi obryzgal grodz i kolektor torche sie to wypala i smierdzi , a nie chial bym zeby mi polecial caly przegub bo kosz tbedize wiekszy niz przy wymianie tylko oslony
ile taka robot kosztuje w serwisie ? bo osonka noa to chyba z 50zl a robcizna w zakladzie ?
ile taka robot kosztuje w serwisie ? bo osonka noa to chyba z 50zl a robcizna w zakladzie ?
no wiec owinolem przegob folia strecz i izolacja przejachalem 30 km i jest ok narazie nic nie bryzga wiem ze dlugo to nie wytrzyma ale postaram sie na piatek umowic mechanika i do tego czasu jezdzic nie bede tylko ze do mechanika tez bede musial jakies 30 km jechac mam nadzieje ze wytrzyma to wszystko i ze nei zawola 200zl za wymiane ?vwarek pisze:Spróbuj to owinąć jakąś mocną folią żeby się piach tam nie dostawał ale potem rozbiórka i czyszczenie przegubu obowiązkowe.Nie mam pojęcia... myślę, że 50-70 pln..?falla_x pisze:ile taka robot kosztuje w serwisie ?
bede chial wymienic osone lewa i prawa skoro juz trzeba wyjmowac cala poloske to lepiej odrazu z obu stron? czy myslicie ze nie ma sensu ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 350 gości