Problem... dzis odbilo mi i chcialem na recznym zakrecik zrobic... skonczylo sie na krawezniku jak po zaciagnieciu linka pierdylnelaaaa.... a przy mocowaniu blaszki trzymajacej linki przy dzwigni ten zabek zabezpieczajacy pekl....
cale szczescie obeszlo sie bez ofiar, ale teraz co robic, linke nowa jutro kupie.. ale ten zabek da rade to spawac czy lepiej z jakiegos innego przelozyc cala dzwignie jak tak to jak to odrecac...
pozdravwiam
Reczny
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 231 gości