Strona 1 z 1

Zawor powietrza dodatkowego w NZ

: sob lip 05, 2008 23:35
autor: golf981
Prosiłbym o sposób w sprawdzeniu silniczka krokowego w golfie II NZ 1,3 . Silniczek posiada złącze 1 pinowe. Nie jestem pewny ale chyba on szwankuje , jak zapale silnik to od razu sam zgaśnie i na wolnych obrotach strasznie skacze.

: sob lip 05, 2008 23:44
autor: AndrzejP4
NZ nie ma silniczka krokowego.

Są dwa możliwe uszkodzenia które przychodzą mi na myśl:
- uszkodzony przepływomierz
- padnięty czujnik temperatury niebieski (niebieski wraz z czarnym są na grubej rurze idącej do chłodnicy)

1. Powiedz jedną ważną rzecz : Czy jak trzymasz wciśnięty gaz, to silnik normalnie pracuje?
Jeżeli NIE, to na pewno NIE jest to wina zaworu dodatkowego powietrza.

Jeżeli przy dodawaniu gazu silnik dławi się, prycha, przygasa przy mocnym depnięciu, to na 99% winny jest przepływomierz powietrza(tuż za filtrem.


2. Czy masz założoną instalacje gazową?

3. Czy awaria wystąpiła nagle, czy narastała stopniowo?

Odpowiedz mi na te 3 pytania, a gwarantuję, że pomogę rozwiązać problem.

: ndz lip 06, 2008 11:59
autor: Paweł Marek
Zawor Powietrza Dodatkowego Golf 2 NZ 1,3
wymontuj go , na zimnym ma puszczać powietrze, podłącz 12V, po rozgrzaniu ma sie przymknąć. Sprawdzisz zwyczajnie - dmuchając w niego. Uszkodzenie zwykle polega na tym że się nie zamyka, wtedy po rozgrzaniu obroty sa za duże. Wtedy pseudomechanik reguluje obroty śróbą na wtrysku i skład mieszanki śróba na przepływce i tym samym rozregulowywuje układ. Taki może być scenariusz, ale jasne jest że dużo innych przyczyn może być

: ndz lip 06, 2008 13:51
autor: golf981
Witam AndrzejP4. Jak wcisnę gaz to silnik pracuje normalnie. Instalacji gazowej nie posiadam. A ten problem narasta stopniowo. Ale ostatnio jest coraz gorzej.

: ndz lip 06, 2008 14:17
autor: AndrzejP4
PawelMarek >Jakby zawór powietrza dodatkowego był walnięty, to by miał za wysokie obroty. A on gaśnie, więc to nie to.


1. Sprawdź, czy odma jest szczelna. Najprościej bez żadnego oglądania da się sprawdzić przez sprawdzenie szczelności całego dolotu. Wygląda to tak:
- zdejmij grubą gumową rurę z przepływomierza(tuż za filtrem powietrza)
- przyłóż usta do tej rury i dmuchaj. Powinno wejść trochę powietrza i stop. Jak możesz dmuchać bez końca to gdzieś jest dziura w dolocie i trzeba szukać.

2. Rozgrzej silnik i zdejmij wtyczkę z niebieskiego czujnika temperatury. Znajdziesz go na grubej rurze idącej od silnika do chłodnicy. Jeżeli praca się uspokoi, to winny jest ten czujnik.

Sprawdź sposoby które podałem. Jeżeli okaże się, że odma szczelna, a czujnik temp sprawny, to będziemy szukać dalej.

: ndz lip 06, 2008 15:27
autor: Paweł Marek
AndrzejP4 pisze:PawelMarek >Jakby zawór powietrza dodatkowego był walnięty, to by miał za wysokie obroty. A on gaśnie, więc to nie to.
nie doczytałeś mojego scenariusza :) nie wziąłem tego z kosmosu

: ndz lip 06, 2008 22:56
autor: AndrzejP4
Paweł Marek pisze:
AndrzejP4 pisze:PawelMarek >Jakby zawór powietrza dodatkowego był walnięty, to by miał za wysokie obroty. A on gaśnie, więc to nie to.
nie doczytałeś mojego scenariusza :) nie wziąłem tego z kosmosu
doczytałem. Ale podejrzewam, że auta jeszcze mechanik nie tykał.

Próbowałem kiedyś na siłę rozregulować dawkę, ale nie da się. Bez względu na ustawienia silnik będzie pracować(jedynie spalanie będzie inne). Uwierz :)