Strona 1 z 1

wkaźnik pokazuje dobrą temp. mimo to dioda miga

: sob lip 05, 2008 21:04
autor: patryk2340
Witam forumowiczów. Mój problem polega na tym, że dość często zdarza się, że dioda sygnalizująca zbyt wysoką temperaturę miga bez powodu. Czasem potrafi migać od chwili odpalenia silnika (zimnego) aż do jego zgaszenia. Czasem zapala się, gdy wskazówka jest w połowie skali, a czasem gdy wskazówka zawędruje na 3/4 skali nawet się nie zapali. Co może być nie tak? Zawsze myślałem, że wskaźnik i dioda od temp biorą sygnał z jednego czujnika... Dodam jeszcze, że stan płynu jest ok. pozdro

: sob lip 05, 2008 21:58
autor: lukasfenix
A próbowałeś podmienić licznik? Sprawdź czy na innym problem też się pojawia. Sądzę że tak nie będzie, innego rozwiązania nie znajduje.

: sob lip 05, 2008 22:16
autor: Paweł Marek
nie masz tam czujnika poziomu płynu w zbiorniczku? Może to jego wina?

: sob lip 05, 2008 22:47
autor: patryk2340
Paweł Marek, no właśnie czujnika nie mam. Dziwny problem. Może to rzeczywiście wina zegarów...

: sob lip 05, 2008 22:53
autor: skowron69
patryk2340 pisze:Paweł Marek, no właśnie czujnika nie mam. Dziwny problem. Może to rzeczywiście wina zegarów...
Ten typ tak ma,mryga kiedy jej sie chce,najlepiej całkowicie odłączyć albo sie przyzwyczaić.

: sob lip 05, 2008 23:06
autor: lukasfenix
Sprawdź na innych zegarach. Problem powinien zniknąć.

: sob lip 05, 2008 23:50
autor: skowron69
lukasfenix pisze:Sprawdź na innych zegarach. Problem powinien zniknąć.
:kac: jaki jest sens podmieniania zegarów na mryganie nic nie znaczącej kontrolki?Przecież ona jest do niczego nie potrzebna!
Kup sobie zegary podmień i ... za pół roku bedzie mrygała w tych drugich. :bajer:

: ndz lip 06, 2008 00:22
autor: lukasfenix
skowron69 pisze::kac: jaki jest sens podmieniania zegarów na mryganie nic nie znaczącej kontrolki?Przecież ona jest do niczego nie potrzebna!
Kup sobie zegary podmień i ... za pół roku bedzie mrygała w tych drugich. :bajer:
Skoro nie jest do niczego podpięta to walnięte są zegary. Jakie jest prawdopodobieństwo że za pół roku będzie to samo? Dlaczego w innych golfach to nie jest reguła?? Nic się nie psuje na zawołanie, w tym konkretnym liczniku wystąpiła taka usterka i koniec, a nie gadanie że to się będzie powtarzać po każdej podmianie w nieskończoność. Przerobił ktokolwiek taki schemat? Nikt.

: ndz lip 06, 2008 11:48
autor: patryk2340
Dobra panowie, przynajmniej teraz już wiem że to nic groźnego. Nie przeszkadza mi, że dioda sobie trochę pomiga, myślałem jednak że coś jest nie tak z jakimś czujnikiem czy coś... Więc już się nie martwię :helm: Dzięki koledzy

: ndz lip 06, 2008 17:06
autor: k3fir
o ile pamietam to dioda mryga jak jest odlaczona od czujnika, zobacz na kablu czy jest z nim wszystko ok i czy jest podpiety

: ndz lip 06, 2008 22:10
autor: axel1989
a ja ta diodę w liczniku miałem zmostkowaną z dioda od oleju. wiec jak coś to mrygały razem (pomysł poprzedniego właściciela) a co do tego, to skoro samochód nie jest wyposażony w czujnik w zbiorniczku wyrównawczym, to jaki jest sens pakować tam ta diodę do licznika ... ???

a co jesli we wtyczke zamiast czujnik wpiać jakis opornik...???