Forum.VWGolf.pl

Wyjechałem dzisiaj z domu przejechałem jakieś 3-4km auto osłabło było słychać dziwne stuki z okolicy silnika, przy dodaniu gazu zawory tak jakby się jechało na wysokim biegu powoli.
Pomyślałem, że to świece wymieniłem, więc na nowe, wymieniłem także kable wysokiego napięcia, oraz kopułkę z palcem nic jednak nie pomogło. Podmieniłem cewkę problem nie ustąpił. Proszę o pomoc, może ktoś miał taki problem? Takie same objawy zarówno na gazie jak i na benzynie.

A paliwo dochodzi? Może już filtr paliwa zamulony albo pompa słabe ciśnienie daje?

Na gazie jest tak samo więc to nie jest tego wina

moze rozrzad sie przestawił sprawdz stan paska rozrządu czy nie jest luźny moze rolka napinająca oszła ??kiedy robiłeś rozrzą?

Rozrząd nie ma jeszcze 10tyś i jest ok, w ABU nie ma napinacza, zresetowałem dodatkowo sterownik ale to także nie pomogło. O silnik dbam pedantycznie pierwszy raz mój golf mnie zawiódł.

Witam. Nieważne ile rozrząd ma przejechane, Sprawdź kolego go na znakach bo objawy wskazują jakby przeskoczył o ząbek na wale korbowym. Przykład własny, tylko że w silniku AAM. A napinacz masz. Zobacz opis: http://www.volkswagen-golf.pl/dane-tech ... lf-iii-16/

w ABU napinaczem jest pompa wody!! a te stuki to przy dodawaniu gazu mówisz może panewki...

no faktycznie nie ma napinacza.A pompe wymieniłes?sprawdź dla spokoju te znaki
acha powiem tak jesli stuka cos w silniku nie mozna tego lekcewazyc bo to albo panewki albo rozrząd .Bedziesz dalej z tym jeździł to bedzie remont za 1000-2000zł widze ze sam tu mało co ździałasz jedź do mechaniora bo my na odległość ci raczej nie pomozemy bo to trzeba osłuchac a nie tylko gdybąc moze to moze tamto.Taka moja opinia

Dzięki za wypowiedzi, dzisiaj auto odstawiłem do mechanika, na 99% uszkodzony jest jeden z tłoków, po zdjęciu głowicy będę wiedział więcej. Nigdy więcej auta z gazem

krzysiek82 pisze:Dzięki za wypowiedzi, dzisiaj auto odstawiłem do mechanika, na 99% uszkodzony jest jeden z tłoków, po zdjęciu głowicy będę wiedział więcej. Nigdy więcej auta z gazem

to nie koniecznie wina gazu. przy ostatniej wymianie rozrzadu mechanik mogl ci na oko ustawiac rozrzad. u kumpla w mk3 gosciowi cos sie nie podobalo to sam przestawil rozrzad o 1 zabek. Pozniej tez mial; takie problemy. Nic tylko takich mechanikow wieszac dla przykladu.

W takim razie chyba muszę się powiesić bo rozrząd robiłem ja sam podobnie jak wszystko inne związane z autem i sprawdzałem wszystko po dwa razy, koniec mechanik tylko sprawdził czy aby na pewno się nie pomyliłem.

no i jak ?to nie było spotkanie tłoka z zaworem?
wiesz ten silnik ktory masz nie jest zbytnio skomplikowany wiec gaz raczej nie mogł ci uszkodzic motorku to nie jest nowoczesna konstrukcja nie oszukujmy sie
mysle ze to przypadek

W weekend wymieniam silnik na taki sam ale z przebiegiem 120tyś z pewnego źródła i nie eksploatowany na gazie. Kompresja w tym wyszła 4, 3, 7 , 3 pierścienie raczej ok ale już wole wymienić cały silnik bo się trafił okazyjnie za 600zł.

krzychu i co było z motorkiem?