Strona 1 z 2

czy to uszczelka??

: wt lip 01, 2008 18:16
autor: mac62
Witam. sytuacja wygląda tak, masło pod korkiem oleju, na bagnecie zero wody, czyściutki klarowny olej którego nie przybywa, idealnie trzyma stan, w zbiorniczku wyrównawczym zero oleju, niestety płynu chłodniczego ubywa, nie widzę żeby gdzieś ciekło, wczoraj przegoniłem go 60 km z prędkością 160 km/h ubyło z cm może mniej trudno stwierdzić, dodatkowo pojawiły sie jakieś czarne farfocle w płynie chłodniczym, masło pod korkiem zostało, poza tym silnik chodzi jak ta lala, czy to uszczelka pod głowicą, i czy 800 zł to dużo za wymianę czy nie, dzięki za info, pzdr

: wt lip 01, 2008 18:26
autor: bibi466
Kolego jak kopci z rury białym dymkiem to bardzo prawdopodobne.

: wt lip 01, 2008 18:29
autor: lukasfenix
mac62 pisze:ubyło z cm może mniej trudno stwierdzić, dodatkowo pojawiły sie jakieś czarne farfocle w płynie chłodniczym, masło pod korkiem zostało
mac62 pisze:niestety płynu chłodniczego ubywa, nie widzę żeby gdzieś ciekło,
To wskazuje jednoznacznie na uszczelkę pod głowicą. Co do ceny to trudno mi powiedzieć jaka powinna być, jednak dowiedz się czy zawarte jest w niej planowanie głowicy.

: wt lip 01, 2008 18:33
autor: bibi466
Myślę że troszke za dużo. Rozsądna cena to okolo 500-600 zł. Przynajmniej tak w mojej okolicy wycenniają.

: wt lip 01, 2008 20:52
autor: Ponior
Ja wymieniałem uszczelke pod głowica (ale to głowica była do roboty a nie uszczelka )
delikatnie puszczała płyn do wydechu. Nowa uszczelka, planowanie głowicy i silnikiem jest już ok.
Za uszczelke dałem 100zł + robota 250. Ale to po znajomości :jezor:
Normalnie powinieneś się zmieścić w 500 zł. 800 to stanowczo za dużo :panna:
99%, ze u Ciebie też to pomoże.
Powodzenia

: wt lip 01, 2008 21:02
autor: Sztomel
mac62 pamiętaj, że uszczelka to ostateczność - wiadomo najdroższa naprawa,
jest jeszcze parę rzeczy do sprawdzenia zanim podejmiesz decyzję o zdjęciu głowicy sam lub zlecisz to mechanikowi,
sporo na ten temat pisano na forum, poczytaj a wtedy uznasz czy warto zaczynać od sprawdzenia uszczelki pod głowicą.

[ Dodano: 01 Lip 2008 21:10 ]
lukasfenix pisze:mac62 napisał/a:
ubyło z cm może mniej trudno stwierdzić, dodatkowo pojawiły sie jakieś czarne farfocle w płynie chłodniczym, masło pod korkiem zostało

mac62 napisał/a:
niestety płynu chłodniczego ubywa, nie widzę żeby gdzieś ciekło,


To wskazuje jednoznacznie na uszczelkę pod głowicą.
nie był bym taki pewny co do Twojej diagnozy,
przede wszystkim objawem przy walniętej uszczelce pod głowicą (jeśli chodzi o ubytki płynu chłodzącego) jest wywalanie płynu chłodzącego przez korek zbiorniczka wyrównawczego, wzrost temperatury ponad normę (czyli 90 stopni) na wskaźniku na desce rozdzielczej, kopcenie na biało z wydechu (ale nie jest to zawsze regułą).

: wt lip 01, 2008 21:19
autor: mac62
no właśnie płynu nie wywala,na biało nie kopci, a temperatura stoi jak mur na 90 st. jak sie rozgrzeje, tylko zastanawiam się bo napisałeś że wywalałoby przez korek, może to głupie pytanie tylko że w korku nie ma żadnego odpowietrzenia ani otworu przez który by mógł się wydostać płyn, i w sumie to nie nie wiem o co chodzi z tym wywalaniem płynu, ja zauważyłem że po prostu płynu w zbiorniczku jest coraz mniej, pzdr

: wt lip 01, 2008 21:30
autor: Sztomel
mac62 pisze:tylko że w korku nie ma żadnego odpowietrzenia ani otworu przez który by mógł się wydostać płyn
jest, nie widać go bo nie jest widoczny z wierzchu tylko po odkręceniu korka ma on pod spodem wieka po przeciwległych stronach kanaliki idące od umieszczonego w korku zaworu cisnieniowego, którymi para pod ciśnieniem wydostaje się na zewnątrz, upuszcza on ciśnienie jeżeli jego wartość w układzie przekroczy 0,15 MPa.

[ Dodano: 01 Lip 2008 21:34 ]
i muszę dodać, że w przypadku walnięcia uszczelki pod głowicą pomiędzy cylindrem a kanałem wodnym głowicy lub bloku silnika ubytki płynu chłodzącego po wyrzuceniu płynu są znaczne a nie jak w Twoim przypadku 1 cm (w odniesieniu do poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym).
Wszystko wskazuje, że musisz mieć jakiś niezauważalny wyciek z układu chłodzenia albo też jest tak, że jak silnik jest nagrzany i ciśnienie wysokie to może np. z mikropęknięcia na wężu przy silniku sikać niezauważalnym strumieniem płyn bezpośrednio na rozgrzany silnik co powoduje natychmiastowe odparowanie płynu i wycieku nie widać pod autem.

: wt lip 01, 2008 21:42
autor: mac62
Sztomel, dzięki za info, myślałem że to tylko kawałek plastiku, jutro sie przyjrzę, temu korkowi, jakby wywalało przez ten korek to chyba bym zauważył na silniku jakiś osad od odparowanego płynu,bo zrozumiałem że wywalało by po każdym uruchomieniu silnika?? czy nie, i jeszcze jedno czy płyn można mieszać dowolnie bo miałem zalany jakiś castrola i jak zobaczyłem że brakuje płynu to dolałem jakiś ze stacji benzynowej, a dzisiaj mi kumpel który ma passata mówił że można wlewać tylko jakiś G12 czy coś takiego,

: wt lip 01, 2008 21:49
autor: Sztomel
mac62 pisze:wywalało by po każdym uruchomieniu silnika?? czy nie
jeśli winna jest uszczelka pod głowicą to płyn wywali nie po kazdym uruchomieniu silnika ale po każdym rozgrzaniu silnika : najpierw do temperatury roboczej a potem kiedy przekroczy ona znacznie wartość 90 stopni na wskaźniku temperatury.
mac62 pisze:czy płyn można mieszać dowolnie bo miałem zalany jakiś castrola i jak zobaczyłem że brakuje płynu to dolałem jakiś ze stacji benzynowej, a dzisiaj mi kumpel który ma passata mówił że można wlewać tylko jakiś G12 czy coś takiego
płyn chłodzący to nie olej silnikowy aby się miały zmienić jego właściwości po zmieszaniu, można mieszać - jeszcze nie słyszałem aby się komuś po zmieszaniu płynów zrobiła z nich galareta w układzie.

[ Dodano: 01 Lip 2008 21:52 ]
najistotniejsze jest to aby nie robić dużych dolewek w przypadku znacznego ubytku w czasie jak silnik jest rozgrzany a dolewany płyn zimny bo można się wtedy narazić na wymianę głowicy lub bloku silnika na skutek szoku termicznego.

: wt lip 01, 2008 21:55
autor: mac62
tylko jeszcze nigdy temperatura nie przekroczyła 90 st. czy to po forsownej jeżdzie, czy jak go zostawiłem na wolnych obrotach i włączyłem wszystkie światła, zawsze stoi na 90 st. wentylator się włącza tylko jak odkręce korek to tak jakby z tego wężyka który wchodzi w zbiorniczek z góry z prawej strony patrząc od przodu auta wlewa się woda ale też tak bardzo delikatnie, a ten cm to mi ubyło po 60 km forsownej jazdy a tak normalnie to potrafi spaść z max do min w ciągu 1000 km

: wt lip 01, 2008 22:00
autor: Sztomel
mac62 pisze:tylko jak odkręce korek to tak jakby z tego wężyka który wchodzi w zbiorniczek z góry z prawej strony patrząc od przodu auta wlewa się woda ale też tak bardzo delikatnie
i bardzo dobrze bo tak powinno być i tak jak pisałem u Ciebie układ chłodzenia jest sprawny, nie zawracaj sobie głowy myślą o wymianie uszczelki pod głowicą, musisz mieć niewielką dziurkę albo gdzieś na wężu albo niewielką nieszczelność przy ich łączeniu co bardzo trudno zauważyć.

: wt lip 01, 2008 22:04
autor: mac62
dzięki z info, jutro przelecę dokładnie układ chłodzenia, zastanawia mnie tylko to masło pod korkiem , a robię tak około 30 km dziennie w mieście,

: wt lip 01, 2008 22:07
autor: Sztomel
mac62 pisze:zastanawia mnie tylko to masło pod korkiem
wyczyść tylko ten korek z tej emulsji i już się nie powinna pojawić, to może być pozostałość z okresu zimowego.
Pozdrawiam.