Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam taka dziwna przypadlosc przy hamowaniu odczuywalne jest na kierownicy drżenei i to dosyc mocno. A dziwne jest to dlatego ze nie jest to za kazdym hamowaniem.
Raz jest OK a drugim razem drzy ??
Z tego co twierdzi mechanik to tarcze sa proste nawet jesli by byly krzywe to drzalo by za kazdym razem a nie tak jak u mnie kiedy mu sie zachce.
Moze ktos miala taka przypadlosc ??

Witam.
U mojego brata w Golfie też tak się dzieje i też nie znamy przyczyny
Pozdrawiam.

Hmms... pomyślałem o tarczach, ale jak mówisz, że są proste... moze felgi są źle wyważone?

Może przed tym przywaliłeś w krawężnik albo wpadłes w jakąś większą dziurę?

Na 90% to beda krzywe felgi i/lub bulbiaste opony

wlasnie zastanaiwam sie nad Felga jeszcze ktoras z przodu moz eale czy jesli by byly zle wywarzone to nie drzala by cały czas (tzn. z akazdym hamowaniem ?? ))

niekoniecznie- poza tym nie chodzi tylko o wywazenie felg, byc moze sa ostro pokrzywione. Mam podobnie- felgi krzywe i raz trzesie raz nie trzesie, raz kiera drga a raz nie. Jak zalozylem inne wszystko ucichlo.
I teraz kupuje nowe fele i oponki

Dzieki z apomoc !!
Ogladalem obie felgi i nie wygladaja na pogiete ale trzeba to dokładnie sprawdzic !
DZIEKI

Wrzuc je na wywazarke, ogladaniem nic nie zobaczysz

Zacząć trzeba od sprawdzenia,czy cisnienie w kołach jest jednakowe(parami,przód - tył).

Jeśli byłyby to źle wyważone felgi to koła drżałyby zawsze w czasie jazdy po przekroczeniu pewnej prędkości. Miałem tak kiedyś w mikrze. Po przekroczeniu 120km/h zaczynała drgać kierownica. Jeśli u Ciebie tak się dzieje tylko przy hamowaniu to ja bym na źle wyważone felgi nie stawiał.

Ja mam to samo podczas hamowania, ale winę za to obarczam amortyzatory, które w moim golfie nadają się do wymiany. Niedawno zakupiłem nowe opony Continental oraz zostały wyważone felgi, ale zjawisko drżenia kierownicy podczas hamowania pozostało.

Raz jest OK a drugim razem drzy ??

Spróbuj zahamować na dobrej drodze - napewno nie zadrży. Drgania przenoszą się na kierownicę już od lekko zniszczonych dróg. Tak jest przynajmniej u mnie.

Udało sie wczoraj wymieniałem tarcze i klocki
I wywazone kłok mam na przodzie i jeszcze nie drzała mi kierownica wiec w moim przypadku raczej to były nie wyważone kółka ewentualnie cienkie tarcze ale raczej koła.

Drzalo zarówno na równje drodze jak i na gorszej nawierzchni.
I dowiedzialem sie nieciekawej rzeczy ze leje mi amorek na przodzie
Ale poki co musz etak jezdzic bo brak kaski i za nad morze tez tak sie dojedzie moze po wakacjach cosik sie wymyslij.
POZDRAWIAM i dzieki za rady

jezeli drzy kiera tylko przy hamowaniu to napewno nie bedzie wina felg ! jezeli felgi bylyby pokrzywione to bicie na kierownicy byloby zawsze przy predkosci ok 90 - 130
jezeli bicie jest tylko przy hamowaniu to musi byc wina klockow lub tarcz

Rales pisze:jezeli drzy kiera tylko przy hamowaniu to napewno nie bedzie wina felg ! jezeli felgi bylyby pokrzywione to bicie na kierownicy byloby zawsze przy predkosci ok 90 - 130
jezeli bicie jest tylko przy hamowaniu to musi byc wina klockow lub tarcz

Przeciez odpisal ze to raczej byly kola A 2- gdyby to tarcze / klocki to drzenie byloby przy KAZDYM hamowaniu, a nie tylko czasem.