Strona 1 z 1

Wspomaganie kierownicy przerywa

: sob cze 28, 2008 14:52
autor: ŁukaszVirus
Witam. otoz tak mam problem ze wspomaganiem od jakiegos czasu czuje ze przerywa niewiem czym to moze byc spowodowane... wczoraj wogole padlo i to w dosc nieciekawym momencie...bo przy dosc szybkiej jezdzie(160-170) i to w dodatku na zakrecie... ledwo dalem rade ogarnac... a jak juz zajechalem pod blok to wogule ledwo sie zmiescilem... mam dosc szerokie opony wiec jest tragedia bez wspomagania... prosze o podpowiedz... moze ktos mial podobny problem ??

: sob cze 28, 2008 15:50
autor: pszczyna
Zazwyczaj zapieka się zawór zwrotny w pompie

: sob cze 28, 2008 17:53
autor: ŁukaszVirus
a powiedz moze jeszcze w jaki sposob mozna usunac ta awarie ???
i czy mozna to zrobic bez stawiania auta na warsztat ???

: ndz cze 29, 2008 14:38
autor: pszczyna
Niestety pompę trzeba wyciągnąć

: pn lis 03, 2008 09:59
autor: energit25
Witam, nie chce zakładać nowego tematu bo mój problem jest podobny, tylko troche "na odwrót"
Mam golfa III z 1995 benzyna 1,6 ostatnimi czasy jak jest wilgoć na polu pada deszcz zauwazyłem ze jak skręcam w czasie jazdy- jadąc bardzo wolno (na wsiśnietym sprzegle, skręcając np. na parking na wolnych obrotach) trochę mi przycina (blokuje) kierownicę. W czasie jazdy jak jade szybko oraz jak skręcam na zakrętach na skrzyzowaniu, kiedy mam wyższe obroty wszystko jest OK.
Mam pytanie do szanownych kolegów, co może być przyczyną??

Dodam ze niedawno wymieniałem pasek klinowy i mógł sie juz naciągnąć po zakupie i może trzeba go teraz po ułożeniu naciągnąć jeszcze bardziej?? - to pierwsze moje podejrzenie.... bo pasek mam jeden wspólny do wszystkiego.

Drugie podejrzenie to zbyt niskie wolne obroty? bo mam z tym problem jak ma ciepły silnik to obroty spadaja mi do 630-650, autko mi fajne chodzi, nie przeszkadza mi wcale ze są za niskie... wiec nie byłem z tym do regulacji... ale moze to być przyczyną?

: pn lis 03, 2008 23:06
autor: pori55555
ŁukaszVirus pisze:... prosze o podpowiedz...
lepiej bym to jak najszybciej naprawił ostatnio słyszałem o wypadku gdzie kolesiowi na zakrecie wspomaganie zdechło i chłopa już ni mam miedzy żywymi [-o<