Forum.VWGolf.pl

witam, tak jak wspomniałem...podczas ruszania słychać zwyczajny jeden stuk z jakiegoś elementu zaiweszenia (podejrzewam) i później spokój. Na nierównościach czasem słychać taki sam stuk i oczywiście podczas hamowania....Podejrzewałem tylną gume wahacza, ale po dzisiejszej wymianie (a guma była lekko pęknięta) nadal słychać to samo zjawiśko w przednim i tylko prawym kole.. Proszę o pomoc, gdzie szukać przyczyny?? Czy to sworzeń wahacza, końcówka drążka, czy może łożysko mcpersona....Dodam że mam prawie rok zawieszenie weitec (komplet), ale ze starymi górnymi mocowaniami od standardowego zawieszenia - bo były dobre... Proszę o pomoc i z góry dziękuje.

Pojedz na szarpaki i zobacz co stuka może to być sworzeń wahacza a może też łącznik stabilizatora ale takie zgadywanie na odległość nie załatwi sprawy. Na szarpakach zobaczysz co i jak.

Niby racja, ale miałem nadzieje że bez takiej diagnostyki, to na forum właśnie doczekam się odpowiedzi. Rozumiem, że naprawa "przez telefon" nie zawsze ma sens, jendak poczekam czy ktoś inny sie jeszcze wypowie. Usłyszałem już o łączniku stabilizatora, o gumie trzymającej drążek stabilizatora do kasty samochodu.....ale to wszystko przypuszczenia. A może stukanie wynika zwyczajnie z luźnego elementu karoserii, bo przecież zestaw zawieszenia jest sztywny i karoseria w takim przypadku też pracuje.......Nadal czekam na podpowiedzi ze strony forumowiczów. Pozdrawiam

Popdejrzewam że wyrobiła sie górna guma amora , może tak być gdyż prawa strona jest najbardziej narażona na wybijanie (pobocza i dzury w nich), sprawdzić nie zawadzi dużo pracy to nie kosztuje a można uzyskać żądany efekt jak to miało miejsce u mnie ale w mk3. zajrzyj i przekonaj sie sam. pozdro.

witam ponownie,
teraz dopiero spojrzałem że zrobiłem błąd w opisie....chodzi o lewą strone, czyli o tą którą właśnie nie łapie tych wszystkich dziur przy chodnikach !!! Ale jest zmiana w mojej naprawie - teraz jest zdecydowanie sztywniej podług tego co było - naprawa jedna zrobiona, jednak pogorszyło się znacznie z tym moim pukaniem. Teraz puka podczas jazdy, w każdej nierówności i oczywiście przy wspominanym ruszaniu/hamowaniu........ Teraz czekam czy ktoś potwierdzi mi czy to jest sworzeń, czy może łącznik stabilizatora.

pozdrawiam

ja też tak mam! wszyscy kogo pytałem znajomych i tu na forum poszukaj w szukajce. Stawiają na górną poduszke skrzyni (stawiali że może jest też niedokręcona) ona jest akurat po prawej stronie pod obudową filtra. Mam zamiar się za to zabrac w najbliższym czasie. i właśnie stuka przy ruszaniu i hamowaniu w szczególności biegami i na dziurach też troche. A i kiedyś odkręciłem tą obudowe filtra i zpsikałem ją wd40 i na jakieś 100km przestało stukać. A póżniej znowu.

witam, ja stawiam na sworzeń wachacza i to że wyrobiła sie górna guma amora albo choz to jest mało prewdopodobne że padaja gumy pod silnikiem pozdrawiam

Też mam coś takiego w moim Golfie a pojawiło się to po wymianie klocków hamulcowych. Ten stuk może pochodzić od klocka który w momencie przyciśnięcia do tarczy przesuwa się lekko i uderza w jarzmo zacisku. Przy ruszaniu natomiast uderza "odklejając" się od tarczy. Opuść szyby w czasie jazdy i płytko ale energicznie naciskaj pedał hamulca (tak żeby ktoś za tobą nie musiał mocno hamować) powineś usłyszeć ten stuk. Jeśłi to jest to to jedyną radą jest rozebranie zacisku i lekkie rozgięcie blaszek mocujących klocek w tłoczku tak żeby mocniej i bardziej nieruchomo go trzymały - to wystarcza na jakiś czas (a klocki które zakłądałem to oryginały VW).

Być może to jest przyczyną tych stuków