Strona 1 z 2

1.6 PN spalanie

: śr cze 25, 2008 15:04
autor: rafal700
powiedzcie mi na jakim biegu jest najekonomiczniejsze spalanie ?

z tego co wyczytałem to w starszych silnikach z gaźnikiem lepiej jest jak sie jedzie na luzie niż hamuje silnikiem ?

aha i jeszcze jedno: zna ktoś max moment obrotowy dla tego silnika ? szukałem i nic nie znalazłem

: śr cze 25, 2008 16:03
autor: Maćkooo
Witam :D
Najekonomiczniejsze spalanie oczywiście na 5 biegu , ew. jesli masz skrzynie 4 biegową to na 4 biegu.
Co do hamowania silnikiem to niektóre gaźniki mają odciecie paliwa. Np pierburg 2e2 może mieć ale równiez i może nie podsadać odcięcia paliwa.
Ty masz pierburga 2EE (chyba że zmieniłeś na 2e2), i wydaje mi się, że ten ma tyle elektoroniki że odcięcie powinien posiadać. Jednak czy warto hamowac zawsze silnikiem - wątpie. Może w nowych samochodach to się jeszcze opłaca ale w starszych raczej nie.
Co do momentu obortowego to silnik PN osiąga najwyższy moment 118 Nm / 2700 obr/min. (coś słabo szukasz) >>> http://www.doppel-wobber.de/wbb2/golf_info.php?id=90

: śr cze 25, 2008 23:11
autor: Lipek81
Silnik PN ma odcięcie paliwa przy hamowaniu silnikiem. Jest to potrzebne po to, żeby zabezpieczyć katalizator przed uszkodzeniem, ale oszczędza również paliwo. Kiedyś miałem takie hobby - oszczędzanie paliwa. Hamowanie silnikiem bardzo pomagało.

: czw cze 26, 2008 08:58
autor: rafal700
aha to fajnie :) a na którym biegu hamowac najlepiej ? bo slyszalem ze podobno odciecie dziala tylko powyzej 1400 obr

: czw cze 26, 2008 16:10
autor: Lipek81
Tak, odcięcie do pewnej granicy - chodzi o to, że gdybyś puścił gaz i już go nie dodawał, to samochód w końcu by się zatrzymał, a silnik razem z nim. Dlatego muszą być podtrzymane obroty silnika i układ sterowania nie pozwala im spaść po niżej pewnego progu.
Na którym biegu? - to zależy z jaką prędkością jedziesz - jeżeli np. puściłeś gaz na 5. biegu i samochód zwalnia powoli, to wrzucasz na 4. bieg itd. - ogólnie wszystko ma być płynnie i bez szarpnieć. Zawsze redukujesz biegi po kolei. Oczywiście po wrzuceniu niższego biegu obroty silnika wzrosną - trzeba tak ucelować, aby nie były jakieś kosmiczne.
Po redukcji puszczasz delikatnie sprzęgło - aby obroty silnika wzrosły w miarę płynnie i tyle. Jak będziesz szarpał przy redukcji, to możesz np. zerwać pasek rozrządu.

: pt cze 27, 2008 08:16
autor: rafal700
dziękuję; zobaczymy jakie teraz będzie te zużycie paliwa :) tak średnio to pali mi 9 w mieście; ciekawe czy zejde do 8 :) a na trasie 6 hehe

: sob lip 05, 2008 10:24
autor: Kamada
Napiszę tutaj i żeby nie było że nie użyłem opcji "szukaj" :chytry:
Chodzi mi o to hamowanie silnikiem. Mam MK3 z silnikiem 1.8 na jednopunktowym wtrysku z 96r. Kiedyś czytałem taki artykulik o oszczędzaniu paliwa właśnie tą metodą, z tym że napisali że to chodzi o nowsze auta. Czy moje auto zalicza się do tych nowszych i przy puszczeniu gazu elektronika odcina paliwko :D

: sob lip 05, 2008 11:31
autor: 18damian18
Równierz dołaczam się do pytania Kamada mam golfa III 1.4 na jednopunkcie.

: ndz lip 06, 2008 15:23
autor: Lipek81
Kamada, 18damian18, odłącza.

: ndz lip 06, 2008 19:51
autor: 18damian18
Lipek81 dzięki

: ndz lip 06, 2008 20:02
autor: andy_lodz
Oczywiście na piątym biegu najekonomiczniej. Dużo oszczędzisz odpowiednio wcześniej wrzucając następny bieg przy przyspieszaniu. A co do hamowania silnikiem to rzeczywiście Pierburg 2EE ma funkcje odcięcia paliwa, ale nie wydaje mi się rozsądne redukowanie biegu z 5-ki na 4-kę, z czwórki na 3, 3-ki na 2-kę. Jedziesz np. na 5-ce i widzisz czerwone światło w oddali to puszczasz gaz, a jak obroty już na tyle spadną że niemożliwe jest dalej jechać bez redukcji biegu wrzucasz na luz i ,,dotaczasz" się do skrzyżowania. Redukując biegi po kolei zawsze obroty skoczą ci trochę do góry więc silnik pobierze w tym czasie paliwo - żadna oszczędność.
Pzdr.

: ndz lip 06, 2008 20:22
autor: Kamada
Lipek81 pisze:Kamada, 18damian18, odłącza.
fenk ju
andy_lodz pisze:a jak obroty już na tyle spadną że niemożliwe jest dalej jechać bez redukcji biegu wrzucasz na luz i ,,dotaczasz" się do skrzyżowania. Redukując biegi po kolei zawsze obroty skoczą ci trochę do góry więc silnik pobierze w tym czasie paliwo - żadna oszczędność.
Nie no spox, w żadne redukcje bawić się nie mam zamiaru, ale fajnie jest wiedzieć że jak na trasie przy 150km/h na 5 biegu puszcze gaz to przez jakiś czas jadę za darmo :grin:

: ndz lip 06, 2008 21:32
autor: Lipek81
andy_lodz pisze:Redukując biegi po kolei zawsze obroty skoczą ci trochę do góry więc silnik pobierze w tym czasie paliwo - żadna oszczędność.
- chyba coś pomieszałeś - to że silnik ma wysokie obroty przy hamowaniu silnikiem, wcale nie oznacza, że bierze paliwo. Wyższe obroty wynikają z tego, że toczący się pojazd napędza wał korbowy i tyle. Układ sterowania porównuje położenie przepustnicy z prędkością obrotową wału korbowego - jeżeli przepustnica jest zamknięta, a obroty silnika wysokie - odcina paliwo i tyle. Działa to na każdym biegu, redukcja biegu nie ma znaczenia.
Jeżeli byłoby tak, jak piszesz, to np. jadąc na 5. biegu 160 i puszczając gaz też nie byłoby odcięcia, bo silnik ma wysokie obroty?

: wt lip 08, 2008 15:48
autor: Kamada
Reasumując...jeśli puszczamy gaz to do momentu aż obroty są wyższe niż te około 1200-1400, jedziemy za darmo :grin: