Forum.VWGolf.pl

Witam nie dawno malowałem swojego golfa II na czarny metalik i wyszło niedobrze cały był w chropkach wygladał jak cytryna pomyślałem że źle go zmatowiłem, kupiłem odnowa baze i bezbarwny pomalowałem drugi raz wyszło lepiej ale nie jestem do końca zadowolony, co teraz zrobić?? Ludzie mi radzą aby przejechac go papierem 2000 i polerować maszyną?? ale czy po papierze nie zostaną mazy i nie bedzie ten lakier matowy?? Pomóżcie!!! Jakiej pasty użyć do polerki na ta owa maszyne, golf lakierowany był 2 tygodznie temu. Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

pasta G3

ja się na tym zabardzo nie znam ale napewno malowałeś go sam w garażu bez żadnych odciągów i opary z lakieru siadły ci na lakier, możesz spróbować pastą polerską sonax ale ciężką ją dostać (przynajmniej w rybniku)

Widze tu podstawowy błąd przy malowaniu samemu. Brak odpowiedniego przewitrzeznia pomieszczenia w którym auto było malowane. Ja też sam malowałe swojego golfika ale wymyśliłem że założe wentylator od chłodnicy do okna i podłącze pod akumulator. Patent zdał egzamin bo w garażu ne było pyłów. A teraz możesz całe autko zmatowićwodnym papierem 2000 i kupic pastę polerską G3 i wypolerować wolonoobrotową szliferką. Ewentualnie jeszcze zapytaj jakiegoś lakiernika.

Przygotować blachy to jedno ale dobrze przygotować pomieszczenie do malowania to też ważna sprawa tak to zawsze wyjdzie kaszana i nie ma na to rady.

Jak wyżej papier wodny 2000 i polera i powinno pomóc.

Rób jak piszą koledzy innej rady nie ma. Lakiernicy, którzy malują w komorach też polerują auta z zewnątrz bo lakier niekiedy nie chce się rozłożyć jak należy. Tylko przy matowieniu nie poprzecieraj na kantach bo będzie kiszka.

a jak zcieki usunąć bo mi wyszłu na moje maszynie, podpowiedzcie.dzięki z góry

a jak zcieki usunąć bo mi wyszłu na moje maszynie, podpowiedzcie.dzięki z góry