Forum.VWGolf.pl

Witam


Odpadła mi sprężynka spod przedniego fotela pasażera. Wygląda ona tak jak przedstawiłem na zdjęciach.







Odpadła, ponieważ urwał się jeden zaczep pod siedzeniem.

Jednak najdziwniejsze jest to że siedzenie działa tak jak działało i nie zauważyłem jakiś zmian.

Czy ktoś może wie od czego taka sprężynka jest??? Bo nie wiem czy muszę to naprawiać.

też miałem kiedyś taki przypadek, ale założyłem sprężyne z duży wysiłkiem, jak tak przyglądałem się jaką ona funkcje pełni to nic mi nie przychodziło do głowy - ale chyba ta sprężyna ma jakiś wpływ na połączenie siedziska z oparciem - umnie też wszystko działało ale żeby się nie przelwalała po bagażniku to założyłem ją spowrotem, ale żeby założyć najpierw trzeba wymontować siedzisko bo inaczej się nie da
pozdro

chłopaki za dużo sexu w aucie i są skutki

CrazyButcher pisze:ednak najdziwniejsze jest to że siedzenie działa tak jak działało i nie zauważyłem jakiś zmian.

Jest to sprężynka naciągowa regulacji wysokości fotela

Ja założyć jej niestety nie mogę, bo urwał się jeden z uchwytów na których była ona zamontowana:/ Musiałbym ten element przyspawać, a jeśli wszystko będzie działało to szkoda zawodu i roboty.

m_maryszczak pisze: Jest to sprężynka naciągowa regulacji wysokości fotela

A regulacja wysokości fotela działa tak jak działała przedtem, bez żadnych zmian.

Mi ostatnio przy podnoszeniu fotela coś "walnęło", głuchy stuk. Tak jak czytam to może coś z tą sprężynką.. nie zaglądałem pod fotel. Regulacja nadal działa, jakby może nie tak lekko jak wcześniej, ale to może moje odczucia tylko.. Wie ktoś na pewno czy ta sprężyka ma jakiś wpływ na poprawne działanie regulacji, czy też jest ona "ulepszaczem zbędnym"?

Wie ktoś na pewno czy ta sprężyka ma jakiś wpływ na poprawne działanie regulacji, czy też jest ona "ulepszaczem zbędnym"?

Chyba nie ma wielkiego wpływu, bo mi dalej regulacja działa a sprężynka od jakiegoś czasu jest urwana. Dlatego na razie nic z tym nie robiłem. Zobaczymy czy coś będzie się działo.

Ciężko powiedzieć czy ta sprężynka coś daje czy nie, skoro producent ją tam wsadził to znaczy że jest po coś tam włożona. Jak wiadomo bardziej doświadczeni użytkownicy VW wiedzą, że nie wszystkie wynalazki producentów VW są do końca przemyślane. Wrzucam fotkę z ETKI żeby był ogólny pogląd na sprężynkę .

Odświeże troche temat - kiedyś jak pisałem coś "walnęło" pod fotelem, dziś szukałem czegoś pod nim i leżała sobie tam luzem właśnie ta sprężyna.. Jak zdemontować fotel żeby ją założyć? Czy przed demontażem widać czy zaczepy są pourywane? Mógłby ktoś wrzucić jakieś foto, jak ona powinna być zamontowana, do czego?

Pablitto, ona się nei wypięła tylko urwała z zaczepem - podejście do spawania jest liche - pomimo wyciągnięcia fotela

Z wcześniejszych wypowiedzi rozumiem, że jest ona zbędna i nic się z fotelem nie stanie pomimo jej braku? Czy też ma powód do zmartwienia?

hmm no to tak jak myślałem... to jest od regulacji wysokości foteli. u mnie w odstępie ok 2 miesięcy urwały sie sprężyny pod oboma fotelami. Regulacja chyba trochę ciężej chodzi ale po pierwsze ciężej to nie znaczy ciężko tylko z nia bylo chyba troche lżej a po drugie.. skoro wszystko działa bez nich to była to tylko niepotrzebna masa

spręzynka jak sprezynka...
tak samo jak córka z przodu dziurka z tyłu dziurka

lol dzisaj też swoją znalazłem pod swoim fotelem no i powiem że nachylenie oparcia dziala tak że musze mieć uścisk pudziana żeny obrócić pokrętłem