Strona 1 z 1

Czy to normalne??? MK3

: śr cze 22, 2005 19:52
autor: naian
Po przejechaniu ok 4500 km zauwazylem ubytek ok 600ml oleju. Auto mam zagazowane. Slyszalem za na gazie tak moze byc. Co o tym sadzicie? Olej Mobil1 10W40 przebieg 200000km. Moze wlac gestszy?

: śr cze 22, 2005 20:35
autor: tomek26106
Gaz nie ma nic wspólnego ze zuzyciem oleju, jam mam gaz i na miarce nic nie ubywa od wymiany do wymiany, proponował bym wymiane uszczelniaczy trzonków zaworów.

: czw cze 23, 2005 09:15
autor: cobra333
Zazwyczaj jak zaczyna brać olej i jest mozliwość przejscia na mineralny to właśnie się to robi proponuje wlać 15W40 mineralny ja mam 208 tyś i jeszcze 10w40 i nic nie bierze. takie zurzycie oleju moze być powodem zużytych pierścieni olejowych lub uszczelniaczy tak jak napisał TOMEK 26106 Obie naprawy są kosztowne proponuje zacząć od oleju .

: czw cze 23, 2005 13:29
autor: czyś
tomek26106 pisze:Gaz nie ma nic wspólnego ze zuzyciem oleju, jam mam gaz i na miarce nic nie ubywa od wymiany do wymiany, proponował bym wymiane uszczelniaczy trzonków zaworów.
Przerabiałem temat. To było to. Po wymianie uszczelniaczy zużycie oleju zero koma zero na 20 tysia km (przebieg 170 tysia, 1.8 benzin) Jeżeli już coś poleci, to najpierw uszczelniacze, potem pierścionki. Ale to akurat łatwo sprawdzić mierząc kompresję najpierw "na sucho" a potem "na mokro" wlewając przez otwór świecy do każdego cylindra kilkanaście cm sześciennych oleju silnikowego. Jeżeli pomiar na mokro wykazuje istotny wzrost kompresji, to mogą to być pierścionki lub ogólne zużycie zespołu tłok-cylinder. Jeżeli rzeczywiście masz przebieg rzędu 200.000, to stawiam na uszczelniacze. Regularnie serwisiwane i nie katowane silniki VW bez problemu kręcą się do 300-350 tysia, a po 150-180 tysia lecą uszczelniacze zaworów i minimalnie bierze olej, ok. 220-250 tysia zaczyna lać się z silnika na zewnątrz, ale bez drastycznego przepalania oleju. Takie są moje obserwacje, ciekawe co na to inni.

: czw cze 23, 2005 20:51
autor: Corvax
czyś pisze: Przerabiałem temat. To było to. Po wymianie uszczelniaczy zużycie oleju zero koma zero na 20 tysia km (przebieg 170 tysia, 1.8 benzin) Jeżeli już coś poleci, to najpierw uszczelniacze, potem pierścionki. Ale to akurat łatwo sprawdzić mierząc kompresję najpierw "na sucho" a potem "na mokro" wlewając przez otwór świecy do każdego cylindra kilkanaście cm sześciennych oleju silnikowego. Jeżeli pomiar na mokro wykazuje istotny wzrost kompresji, to mogą to być pierścionki lub ogólne zużycie zespołu tłok-cylinder. Jeżeli rzeczywiście masz przebieg rzędu 200.000, to stawiam na uszczelniacze. Regularnie serwisiwane i nie katowane silniki VW bez problemu kręcą się do 300-350 tysia, a po 150-180 tysia lecą uszczelniacze zaworów i minimalnie bierze olej, ok. 220-250 tysia zaczyna lać się z silnika na zewnątrz, ale bez drastycznego przepalania oleju. Takie są moje obserwacje, ciekawe co na to inni.
Ciesze się że bywają tu też osoby które w normalny sposób podchodzą do tematu :), a nie - bierze olej wlej mineralny ;/

: czw cze 23, 2005 21:18
autor: ćwikła
Autko zawsze bedzie brało olej ...rzadko zdarza sie ze nic nie bierze..duzo zalezy tez od stylu jazdny ..mój bierze ok pół litra na wymiane i sie wogóle tym nie przejmuje nadal leje półsyntetyk....a wogóle to norma jste 1listr na 1000 wiec nie ma czym sie marwtic..powiem ci ze moj szwageir ma alfe 147 i zre mu olej około 2 listrów na 1000km i w serwisie powiedzieli ze tak ma byc...rece opadaja!!!!

: czw cze 23, 2005 23:19
autor: tomek26106
po wymianie uszczelniaczy w Mercedesie mojego ojca spalanie oleju spadło o 2 litry, w golfie wymieniłem przy okazji zmiany uszczelki głowicy, cała naprawa z wymianą uszczelki, planowaniem i uszczelniaczami kosztowała mnie 130zł ale operacje przeprowadzałem własnoręcznie same uszczelniacze kosztowały 1,8zł za sztukę czyli koszt znikomy najdrozsza jest robocizna, no chyba ze wykona się to samemu.

: ndz cze 26, 2005 21:22
autor: mACK
U mnie jak auto sie zagrzeje to przy dłuzszym postoju (korek na drodze) jak ruszam to wydobywa sie niebieski dym, co radzicie ??wymiana uszczelniaczy czy cholera cos gorszego, bierze olej (1l na 7000km) ,zalany Mobil1 10W40 ,a nakręcone "niby" 140tys (auto mam od roku).