Strona 1 z 1

[Mk3] 3d-skrzypienie w tylnym boczku....

: śr cze 22, 2005 19:41
autor: briano
...czy ktoś w końcu się domacał co tam skrzypi w tym tylnym boczku ja go odkręcałem i lookałem i za groma nie mogłem dojść co tam może skrzypieć, bo już mnie to powoli zaczyna dobijać :crazy:

: śr cze 22, 2005 22:23
autor: lolo_golf
No ja mam ten sam problem od dłuższego czasu :grin: NIe wiem czy to nie klapa :chytry:

: czw cze 23, 2005 19:43
autor: briano
lolo_golf pisze:No ja mam ten sam problem od dłuższego czasu :grin: NIe wiem czy to nie klapa :chytry:
Ja też myślałem że to może klapa czy półka ale po rozebraniu boczka wyrażnie było słychać że to coś w boczku na dole skrzypi ale nie mogłem stwierdzić co :crazy:

: czw cze 23, 2005 23:51
autor: lolo_golf
Rozumiem ze jezdziles bez boczka i sluchałeś? :chytry: NIe wiem co to ?! Ja podejrzewam tez amortyzator

: pt cze 24, 2005 01:14
autor: Arkol
napewno nie amortyzator u mnie w lewym tylnim boczku tez cos skrzypi od paru tygodni trzeba to zdiagnozowac

: pt cze 24, 2005 10:15
autor: Kolarz
Jeżeli mowa o skrzypieniu w prawym tylnym boczku, to ściągnijcie sobie gumę, która uszczelnia wlew paliwa i zerknijcie czy nie macie tam czasem rdzy.
U mnie to było przyczyną niesypmatycznego skrzypienia...

: pt cze 24, 2005 13:13
autor: Arkol
u mnie nie ma rdzy i u mnie jest w lewym boczku skrzypienie

: pt cze 24, 2005 17:56
autor: adi.sc
a może to łożyskowanie wahacza.... i te jakby poduszki w okolicach nadkola sięp osypały. To tylk propozycja, bo nie jestem fachowcem...:-)

: pt cze 24, 2005 17:56
autor: adi.sc
a może to łożyskowanie wahacza.... i te jakby poduszki w okolicach nadkola sięp osypały. To tylk propozycja, bo nie jestem fachowcem...:-)

: ndz cze 26, 2005 23:10
autor: briano
Arkol pisze:u mnie nie ma rdzy i u mnie jest w lewym boczku skrzypienie
Niestety to nie to :crazy: Bo u mnie jest to z lewej strony

: ndz cze 26, 2005 23:12
autor: briano
adi.sc pisze:a może to łożyskowanie wahacza.... i te jakby poduszki w okolicach nadkola sięp osypały. To tylk propozycja, bo nie jestem fachowcem...:-)
TZn tego nie sprawdzałem, ale wydaje mi się że jesto wyaźnie słyszalne w śroku kabiny

: ndz cze 26, 2005 23:16
autor: CameLeon
witam
u mnie na przykład skrzypiała pianka wygłuszająca tylny prawy bok, która była naruszona w trakcie naprawy drobnego wgniecenia przez blacharza, trochę specjalnej pasty i już nie skrzypi