xperl pisze:przyśpieszyć to się nie da... zjeżdżam na parking, zatrzymuje się i znowu ruszam... i nic 0 mocy jechać się nie chce, kiedy postoje 15min i zaczynam jazdę wszystko w porządku ale po przejechaniu 30km to samo... i można tak w kółko
istotne pytanie :
czy przy tym zatrzymaniu wyłączyłeś silnik czy tylko się zatrzymałeś i ruszyłeś ?
oraz :
czy w czasie tych 15 minut postoju i odczekania również silnik pracował czy nie ?
wszystko raczej wskazuje na "notlauf" czyli tryb awaryjny gdzie ma się wrażenie, że turbina przestała pracować,
dla sprawdzenia proponuję przegonić auto na krótkim odcinku do około 140-160 km/h aby przekroczyć na 4 i 5 biegu 3200 RPM i gwarantuję, że auto się przymuli, wystarczy wtedy się zatrzymać, wyłączyć silnik, od razu ponownie uruchomić i znowu będzie dobrze przyspieszał aż do osiągnięcia granicznych obrotów, przy których znowu wpadnie w tryb awaryjny.