Strona 1 z 2
Wibracje i dziwne dźwięki z wydechu przy 1200-1300 obr. TDI
: śr cze 22, 2005 14:00
autor: mihau
Hej,
Dotyczy: 1,9 tdi 1Z
Przy obrotach 1200 - 1300 wydech dostaje jakiegoś dziwnego rezonansu. W środku i na zewnątrz słychać takie "pierdzenie". Wystarczy aby obroty podskoczyły o kolejne 50 i to mija. Potem po przekroczeniu 2400 obr. praca silnika i wydechu staje się jakby głośniejsza.
Zauważyłem, że wydech zaczyna wibrowac na tych nizszych obrotach w kierunku silnika (nie na boki tylko wzdłuz auta).
W pierszej kolejnosci wymienilem wszystkie gumy i scisnalem caly uklad po dlugosci. Tak aby bardziej sie naprezyl. Po tym zabiegu zginelo "pierdenie" na wyzszych obrotach ale jest dalej na nizszych.
Miałem założoną dosyć dużą, plaska i wygiętą do gory końcówkę na oryginalny tłumik. Oryginalne rury byly obciete przy samym tlumiku. Dla testow obcialem koncowke i dospawalem 2-u rurke jak w oryginale. Jest to samo.
Tlumiki niby nie sa poobrywane (wnioskuje ze nic w nich nie puka - wyjalem i sprawdzilem).
Katalizator??? Hmmm... nie mam pojecia jak to stwierdzic. Niby jak postukam piescia w niego cos w nim wibruje. Jest to raczej gluchy dzwiek. Nie ma takiej ciszy jak pukne, jak np. w tlumikach.
Macie moze jakies pomysly, bo szlak mnie trafia jak jade powoli w miescie i slysze te dzwieki. Nie wyprulem jeszcze kata bo mialem obawy przed ta operacja.
: śr cze 22, 2005 15:50
autor: Corvax
sprawdź łacznik elastyczny miedzy kolektorem a katem, potrafi się tam osadzać nagar, przez co sztywnieje i nie spełnia swojej funkcji. Ja u siebie dodatkowo wspawałem 2 łącznik elastyczny między katem a srodkowym tłumikiem.
dodatkowo radzę podokrecac wszystkie luźne elementy takie jak listwy progowe - jesli masz GT, nadkola plastikowe itp Czasami wydaje się że drgania są przenoszone na wydech, a drga coś innego, bije w bude i jest beee.....

. Kolejn amożliwość to to ze silnik źle siedzi i dragania przenosza się na karoserie.
: czw cze 23, 2005 07:30
autor: mihau
A wypalony kat nie moze powodowac takiego efektu? Jak cos by bylo w nim oberwane to przy uderzeniach np. piescia brzeczalo by metalicznie?
W sobote sprobuje wspawac 2-i lacznik. Gdzie go wspawac? Blizej kata czy srodkowego tlumika?
A jak poznac czy np. poduszki pod silnikiem nie polecialy? Moze to przez nie dostaje wibracji?
: czw cze 23, 2005 07:30
autor: mihau
A wypalony kat nie moze powodowac takiego efektu? Jak cos by bylo w nim oberwane to przy uderzeniach np. piescia brzeczalo by metalicznie?
W sobote sprobuje wspawac 2-i lacznik. Gdzie go wspawac? Blizej kata czy srodkowego tlumika?
A jak poznac czy np. poduszki pod silnikiem nie polecialy? Moze to przez nie dostaje wibracji?
: czw cze 23, 2005 10:16
autor: Krembul
U mojego taty w passacie 1,9 TDI (130KM) jest coś podobnego. Mechanik powiedział, że to jakieś siteczko w katalizatorze (albo tłumiku) i że szkoda zachodu na robienie tego bo to nie ma najmniejszego znaczenia. No poza tym, że to denerwuje oczywiście

: czw cze 23, 2005 13:13
autor: czyś
Mam takie "pierdzenie" w passacie w benzynce, ale przyczyną jest końcowy tłumik - wypalone przegrody w środku. Ale wibracje i rezonans przenoszą się na całe auto, drgania aż na desce rozdzielczej. Zewnętrzne płaszcze tłumika są ok, także niby wszystko gra, ale problem jest w środku.
: czw cze 23, 2005 13:23
autor: mihau
a wyjmowales ten tlumik do sprawdzenia? jak w niego pukniesz to cos w nim lata czy glucha cisza? sam zdjagnozowales usterke czy byles u jakiegos mechaniora?
Chyba musze pojezdzic po miescie i poszukac jakiegos speca od wydechow bo przyczyn widze moze byc wiele.
: pt cze 24, 2005 10:01
autor: czyś
mihau pisze:a wyjmowales ten tlumik do sprawdzenia? jak w niego pukniesz to cos w nim lata czy glucha cisza? sam zdjagnozowales usterke czy byles u jakiegos mechaniora?
Chyba musze pojezdzic po miescie i poszukac jakiegos speca od wydechow bo przyczyn widze moze byc wiele.
Miałem okazję (a raczej musiałem) zdjąć go wcześniej i wiem, że już wtedy w nim latały klamoty
: pt cze 24, 2005 10:02
autor: czyś
mihau pisze:a wyjmowales ten tlumik do sprawdzenia? jak w niego pukniesz to cos w nim lata czy glucha cisza? sam zdjagnozowales usterke czy byles u jakiegos mechaniora?
Chyba musze pojezdzic po miescie i poszukac jakiegos speca od wydechow bo przyczyn widze moze byc wiele.
Miałem okazję (a raczej musiałem) zdjąć go wcześniej i wiem, że już wtedy w nim latały klamoty
: pt cze 24, 2005 10:29
autor: mihau
To w moich nic nie lata. W poniedzialek jestem umowiony u mechanika. Ma rozebrac i poskladac uklad wydechowy od poczatku, poniewaz obecnie jest nieszczelny na laczeniach. Twierdzi, ze to moze byc przyczyna. Mam wrazenie ze to nic nie pomoze w temacie rezonansu, ale... Chyb a podjade dzisiaj jeszcze do innego mechaniora...
: wt lip 05, 2005 15:03
autor: mihau
I zrobione!!!
Wspawalem dodatkowa plecionke miedzy kata a srodkowy tlumik. Jest cichutko jak w benzynowcu

Zadnych odglosow ani wibracji z wydechu.
: wt lip 05, 2005 17:43
autor: Unicron
mihau pisze:I zrobione!!!
Wspawalem dodatkowa plecionke miedzy kata a srodkowy tlumik. Jest cichutko jak w benzynowcu

Zadnych odglosow ani wibracji z wydechu.
Aż taką różnice odczułeś?? nieźle, bo u mnie po wspawaniu łacznika elastycznego nic się nie zmieniło, poza tym, że tłumik mi na dziurach podskakuje i wali w podłogę. Drgania mam na tłumiku jak duże, przy ruszaniu też -dodam że obydwa tłumiki wymienione.
: śr lip 06, 2005 00:59
autor: marcinvw
ja tak mialem u siebie w mk3 i okazalo sie ze urwaly sie haki od kata ktore wchodza w gume i caly wydech dostawal rezonansu brzeczalo i caly fotel mi drzał :/:/,ale pospawalem i jest ok...powodzonka...
: śr lip 06, 2005 09:17
autor: mihau
Powaga...
Po odpaleniu auta sam nie moglem w to uwierzyc. Wydech stal sie tak cichy ze go nie slychac.
Tlumiki oryginalne te co byly u niemca, gumy nowe, katalizator podobno jest ok. Z niewiadomych przyczyn wydech byl bardzo sztywny. Nie pracowal tak jak powinien. Niby na tym pierwszym laczniku sie ruszal ale cos bylo nie tak.
Ja wspawalem lacznik o dl. 15 cm, jakies 8 cm. za ta sztywna zlaczka, na rurze ktora idzie do srodkowego tlumika.