Strona 1 z 1
Pedał sprzegła cięzko sie wciska
: czw cze 05, 2008 23:33
autor: Maćkooo
Witam
Wiem tyle że problem leży w samym wnętrzu w sprzegle. Zbliza sie bowiem termin jego wymiany, tarcza jest juz mocno wytarta(pedał wysoko bierze). A wiec co moze powodowac opory w ruchu pedału.
Dodam że jest to sprzegło które ma inna niz tradycyjna budowe. Docisk jest przykrecony do wału korbowego bezposrednio , a koło zamachowe do docisku.
Nie wiem do konca za co odpowiada łozysko wyciskowe, ale fakt faktem gdzie moze lezec przyczyna???
: pt cze 06, 2008 13:54
autor: T.O.B.I.
albo linka sprzegla sie zaciera, albo lapa sterujaca sprzeglam zaciera sie w obudowie skrzyni
: sob cze 07, 2008 12:13
autor: Maćkooo
Heh linka jest nowa, nasmarowana 3 razy. Dziwne jest to że po 1szym smarowaniu chodziła świetnie, ale potem cos sie schrzaniło i teraz juz ciagle ciezko sie wciska pedał sprzegła. Ośkę na której porusza się łapa popsikałem solidnie WD-40. Generalnie to sama łapa bardzo ciezko sie podnosi. Do linki moge dodac tyle ze to włoski zamiennik za 25 zł, z reczna regulacją.
Aha jeszcze jedno, seryjnie jaką siłe powinno sie wkłądac w nacisniecie pedału? Czy moze to w golfach tak seryjnie ciezko pedały chodzą?? Siłę jaka ja musze uzyc w kg nacisku oceniłbym na hmmm .... 10-20kg. A wiec niestety noga boliii...
Co tu robić?
: sob cze 07, 2008 13:05
autor: Gutekspc
Chętnie się podłącze pod temat, ponieważ Maćkooo, mam dokładnie to samo, tyle że nie wymieniałem linki. Linka po napięciu i nasmarowaniu chodziła lżej, ale na krótko. Pewien mechanik twierdzi, że to kwestia docisku, ale przy zwalonym docisku ciężko by wchodziły biegi, a nie sprzęgło przecież.
Borykam się z tym problemem już trochę czasu, sprzęgło mam do wymiany - to wiem, ale brak kasy na to nie pozwala..
A regulacja linki nie pomaga? I na siłę wciskania i na wysokośc, na jakiej łapie sprzęgło?
: sob cze 07, 2008 13:42
autor: treborrrrrr
A bierzecie pod uwagę fakt taki jak mieszanie się smarów z kurzem pyłem itp.? Koledze ciężko chodziło lusterko (składanie). Posmarował olejem czy wd.. nie pamiętam. Chodziło super. Przejechał trochę, zakurzyło się i do ponownego złożenia lusterka użył takiej siły że je połamał... Wina więc może leżeć podobnie w lince. Spróbuj zdjąć linkę, na łapkę sprzęgła załóż około 30cm klucz "żabkę" i sprawdź czy przy użyciu trochę sporej siły da się je wycisnąć. Jeśli tak to powinno być wszystko ok ze skrzynią. Dodatkowo przy wymianie jak skrzynia będzie leżała se obok auta a sprzęgło będzie wyjęte, poruszaj łapką. Powinna chodzić lekko. Następnie stawiaj drugą ręką opór łożysku i wtedy też pomachaj łapką. Siła z jką będziesz dociskał łożysko powinna być mniej więcej podobna do tej z jaką będziesz naciskał na łapkę. Jeśli napotkasz jakieś dziwne opory

wina skrzyni. Sprawdzenie poziomu oleju... ew. dolanie albo wymiana na nową... Dodam że rękoma łapkę łapiąc nie wysprzęglisz sprzęgła chyba że jesteś trochę mocno silny

Przy założeniu na łapkę żabki dało się jak pamiętam wysprzęglić jedną ręką.
Powodzenia.
: wt cze 10, 2008 09:23
autor: Gutekspc
treborrrrrr pisze:Koledze ciężko chodziło lusterko (składanie). Posmarował olejem czy wd.. nie pamiętam. Chodziło super. Przejechał trochę, zakurzyło się i do ponownego złożenia lusterka użył takiej siły że je połamał...
Z Wd 40 jest tak, że po wyschnięciu pozostawia warstwę ochronną - Twój kolega musiał posmarowac lusterko jakimś olejem. Mi się zamek w tylnej klapie zablokował - nie chciał się otworzyc. Rozebrałem, wyczyściłem, psiknąłem wd 40, złożyłem - minęły już ze 4 miechy, a zamek chodzi jak nowy - mimo brudu, temperatur, itp.
Maćkooo pisze:Ośkę na której porusza się łapa popsikałem solidnie WD-40.
Wpadł mi pomysł do głowy, że może przez lata ośka, na której chodzi łapa sprzęgła się wyrobiła? Przez to nie idzie po takiej osi, jak powinna i chodzi ciężko..?
: wt cze 10, 2008 09:38
autor: kamilos33
Mialem ten sam problem, szczegolnie przy wysokich temp i w sloncu kiedy samochod nagrzewal sie, link strawsznie ciasno dialala, zostala wymieniona i troche pomoglo