Forum.VWGolf.pl

Zauważyłem że w trakcie jazdy po zdjęciu nogi z pedału gazu i hamowaniu silnik gaśnie.
Ostatnio to nawet niechce mi palic po rozruchu.
Myślałem że tylko jak silnik jest gorący ale ostatnio w 2-3 minuty po rozruchu gasnął za każdym razem.
Jedynie jak ciągle dodawałem mu gazu to pracował.
Jazda oczywiście w takich warunkach to katorga.
Poradzcie coś prosze.

Masz LPG ??

Nie. Nie mam instalacji gazowej.
Silnik bęzynowy 1.6 PN

Witam sprawdz czy zawsze na postoju silnik gasnie jak nacisniesz hamulec jesli TAK to masz peknięty lub przetarty wężyk podcisnienia od serwa posłuchaj czy cos nie syczy przy kolektorze ssącym . jesli podcisnienia będą spoko to sprawdz kable czy niema przebicia popryskaj wodą i zobacz czy iskra gdzies nie skacze potem je osusz spreżonym powietrzem lub wytrzyj szmatką.sprawdz czy z odpietą obudową filtra bedzie to samo. Mi sie wydaje że to podcisnienie od serwa .

Poszedłem do auta. Odpaliłem (zapalił nawet bezproblemowo).
Silnik nie reagował na naciskanie pedału hamulca.
Zauważyłem jednak ze ma niższe obroty niż kiedyś.
Oscyluje pomiedzy 9 - 10.
Przedtem po odpaleniu miał 10.5 - 11 (na ssaniu)

Wziąłem spryskiwacz (taki jak kobiety myją okna) spryskałem obficie pracujący silnik.
W miejscu gdzie stoi auto jest teraz bardzo ciemno - nie widziałem iskrzenia.
Mam nadzieję ze rano odpale
Jaka diagnostyke jeszcze zrobic jak nie bedzie wogóle wolnych obrotów (biegu jałowego) ?
Musze jechać na dignostykę silnika ?