Strona 1 z 1

Skorodowany przewód hamulcowy

: czw cze 05, 2008 01:52
autor: orion512
W moim golfie niedawno strzelił przewód hamulcowy (stalowy, lewy tył).
we wszystkich warsztatach w których się pytałem chcą mi dorobić jakiś miedziany cały sztywny.
Problem jest w tym że przewód jaki mam w moim golfie ma elestyczną wstawkę. Z pompy abs/esp wychodzi kawałek stalowy (kilkanaście cm) następnie przechodzi w w elastyczny (kolejne kilkanaście cm) i znów przechodzi w sztywny stalowy po czym idzie przez całą długość samochodu do tylniego koła. Ta elastyczna wstawka tworzy intgralną całość przewodu, jest jak gdyby zacisnieta na stlowym i nie da się jej rozłączyć. Skoro VW taką wstawkę zrobił to znaczy że jest potrzebna. A mi wszyscy chcą wstawiać miedziany sztywny oczywiście bez tej wstawki. Czy to jest bezpieczne? Czy od ruchów silnika nie ułamie się?
A może przedłużyć istniejący porzewód. Skorodowane jest tylko kilkanaście ostatnich cm w okolicy tylniego koła (zaraz przed dokręcaną elestyczną przejściówką). Można by odciąć skorodowany kawałek i dorobić miedziany jakąś łączówka. Jednak nie mogę znależć warsztatu warszawie który takie przedłużenie umie zrobić. M może to jest niebezpieczne?
Czy ktoś zna warsztat w okolicach warszawy który potrafi przedłużać przewody hamulcowe.
A może nie warto kombinować i kupić w serwisie oryginalny nowy z elastyczną wstawką (niestety drogo i każą długo czekać na sprowadzenie)?

która z tych trzech opcji waszym zdaniem jest najlepsza?
bardzo proszę o jakieś wskazówki bo jestem troche podłamany.

pozdrawaim

: czw cze 05, 2008 09:23
autor: GoF
W poprzednim autku tez strzeliły mi przewody hamulcowe podczas mocnego hamowania (oba obwody naraz z tyłu) jakoś sie doturlałem do mechanika który wyciął skorodowany odcinek przewodów i w to miejsce wstawił nowy przewód wiec na pewno tak sie da a czy to pewne i bezpieczne... wiadomo ze cały nowy i oryginalny przewód jest lepszy ale jak dotąd autko jeździ, hamuje i ma sie dobrze a wyszlo kilkukrotnie jak nie kilkunastokrotnie taniej. A w razie gdyby było źle zrobione i te przewody znowu strzeliły to mimo wszystko da sie autkiem skutecznie zahamować ale nie wiem jak to jest w przypadku VW bo tamto to był opel :helm:

: czw cze 05, 2008 23:47
autor: orion512
moze ktoś zna w warszawie mechanika który potrafi przedłużyć przewód hamulcowy?

: pt cze 06, 2008 11:01
autor: dziejo
orion512 pisze:Czy od ruchów silnika nie ułamie się?
nie ułamie sie :bajer:
najtańszy skuteczny sposób
no chyba ze chcesz skorzystać z usług serisu :bajer:

: pt cze 06, 2008 14:07
autor: pszczyna
Wymiana na nowy .
Zaś co do tzw. korozji to bardzo ciekawe skoro od lat stosuje się do produkcji przeodów hamulcowych miedź oraz aluminium

: sob cze 07, 2008 17:14
autor: Lipek81
pszczyna pisze:Zaś co do tzw. korozji to bardzo ciekawe skoro od lat stosuje się do produkcji przeodów hamulcowych miedź oraz aluminium
- w mkII są stalowe rurki. Ostatnio z tyłu wymieniałem na miedziane, bo te stare już długo by nie pociągnęły.
A co do przedłużania wężyka - jest to możliwe, np. można obciąć, zarobić końcówkę (nawlec nakrętkę i zrobić grzybek) - są zestawy do zarabiania końcówek. Dorabiamy (wyginamy) drugą część przewodu (tą odciętą) - z gotowego materiały (można kupić rurki miedziane, z zarobionymi końcówkami, w różnych długościach) - i teraz trzeba to razem połączyć - można to zrobić choćby przewodem elastycznym, takim, jaki jest przy tylnej belce, ale chyba profesjonalniej będzie kupić łącznik przewodu hamulcowego - z obu jego stron można wkręcić te nakrętki na końcówkach przewodów - i tyle. Szybko, bezpiecznie i tanio.