Forum.VWGolf.pl

Jakieś 6 miesięcy temu zaczęła sie zapalac kontrolka od ABS-ów(raz działały raz nie) od 3 miesięcy ABSy nie działają udałem wiec sie podłączyc auto pod komputer i wyszło że w lewy przedni czujnik nie działa. Po wymianie problem pozostał. Sprawdzałem opornosc na kablu i czy nie jest uszkodzony czasami wymieniłem płyn hamulcowy na nowy klocki i tarcze są ok i odległośc czujnika wynosi ok. 1,1mm problem pozostaje dalej. Może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł co by to mogło byc? Z góry dzięki i pozdrawiam

sprawdź oporność wszystkich czujników
u mnie komp pokazywał usterke prawego przodu a był walnięty lewy przód

a kasowales blad po wymianie ?

nie kasowalem bo ponoc nie trzeba. Ale przejade sie skasowac i zobacze co bedzie

najprawdopodobnie poszedł sterownik abs

a gdzie sie znajduje sterownik abs?

Odepnij akumulator na 10min .

CZARNY06 pisze:a gdzie sie znajduje sterownik abs?

twierdzisz że sprawdziłeś oporność na kablu a nie wiesz gdzie jest sterownik ABS. Musisz sprawdzić oporność nie samego czujnika, tylko czujnika łącznie z jego kablami, czyli przy sterowniku ABS własnie. Bo być może kabel jest przełamany a czujnik dobry. Sterownik zależnie od rocznika pod kanapą albo zespolony z pompą. W moim autku jerst sterownik pod tylną kanapą, a kabelki czujników sa z karteczkami z numerkami czujników. Sprawdzasz opór po wyjęciu wtyczki, pomiędzy kablem z numerkiem a sąsiednim w drugim rzędzie i ma być 1 -1,3 oma. Kasowanie błędów nic nie da

sprawdzalem obwód przewódu miernikiem na kostce, bylo przejsie i miernik pokazywal 1.9 oma. A co do tego sterownika to poprostu myslalem ze jest jeszcze jakies inne urządzenie ktore odpowiada za abs-y. i tak dalej niewiem co moze byc przyczyna ze absy nie trybią

myśle że to będzie uszkodzona izolacja przewodu system sam kontroluje po załączeniu zapłonu stan izolacji przewodu nawet nieznacznie uszkodzenie pwoduje że jest błąd i abs nie działa