Forum.VWGolf.pl

Dzisiaj jade golfem (1.3 na gaźniku) i nagle zgasł najlepsze jest to że jadąc na biegu obrotomierz spadł do zera, potem kręcąc na rozruszniku takze ani drgnął a zawsze jakos tam się ruszał przy odpalaniu. Zacząłem kombinowac co sie mogło stac i odpiąłem moduł potem go zapiołem i bez problemu odpalił .
Pytanie brzmi co sie mogło stac czy cos nie tak z modułem czy jakieś styki bo sam nie wiem pierwszy raz takie cos mnie spotkało, a musze niedługo wyjechac troszke dalej i trochę sie boje czy nie stane gdzieś w polu

moze styki przysniedzialy i jak odpiales i wpiales to polaczylo lepiej , odepnij wtyczke i przeczysc wszystko , sprobowac nie zaszkodzi

:green_fuck: Ja też miałem takie objawy ale stwierdzono przez mechanika ktory stwierdził iz to elektrozawór w gażniku- wymieniłem i nic powiedzianmo ze to cewka - wymienilem ale nie na nowa, wymieniłe przewody WN kpułke i palec , swiece i teraz przerywa, Ten elektorzawór tyka nie raz ale juz go wymieniałem i dalej to samo ktoś mi powiedzial ze raz idzie iskra raz nie i to dlatego, ale pytanie gdzie szukac przyczyny. Moze ludzie pomozecie . Stawiam dobrą fl....ke.