Strona 1 z 1
pytanie dotyczace zaciskow halumcowych
: pn cze 02, 2008 23:10
autor: DjMantis
panowie mam pytanie-
czy to co pokazuje strzalka na zdjeciu to zawsze jest elementem zacisku ???
bo u mnie tego brakuje i jeden z klockow hamulcowych ( podejrzewam ze sa tanie bo piszcza i jak sie nagrzeja przy hamowaniu wydaja dziwne dzwieki ) na dziurach mi lata i wydaje metaliczny dzwiek dlatego zauwazylem ze niektore golfy maja jeszcze nad klockami taka oslone.
dajcie znac czy tak ma byc czy poprostu nie mam tego zalozonego.
pozdrawiam!
Daniel
: pn cze 02, 2008 23:14
autor: misiek
to są jarzma na których są zamocowane zaciski
bez tego nie zamocujesz zacisku
DjMantis pisze:na dziurach mi lata i wydaje metaliczny dzwiek
efektem tego może być brak sprężynki dociskowej klocek
: pn cze 02, 2008 23:59
autor: jaszczur
DjMantis, ta osłona to poz nr 6 na schemacie,jeśli jej nie ma nic się nie stanie
: wt cze 03, 2008 00:03
autor: sas_gti
DjMantis, ale ty raczej nie mozesz nie mieć jarzma a to zaznaczyles na foto. Nie masz pewnie takich blaszek
http://sklep.intercars.com.pl/result1.p ... lang_id=PL
: wt cze 03, 2008 07:17
autor: hudy21
Witam zanim o coś zapytasz podaj o jakim samochodzie piszesz gdyż to bardzo ważne szczególnie jeśli chodzi o hamulce podaj jaki silnik i moc silnika bo były różnice w zastosowanych jarzmach zwrotnicy. Na zdjęciach są zwrotnice montowane w silnikach TDI od mocy 90 PS i chyba do 130PS i tarcz 280mm a od 130PS były inne jarzma zwrotnicy na tarcze 288mm
: wt cze 03, 2008 07:59
autor: DjMantis
no wlasnie w tym sek ze ja mam 90 KM tdi. rok 99.
slyszalem ze tego typu blaszki byly stosowane golfach II i poczatkach III a w IV juz nie. mysallem ze to moze wina tanich klockow i ze lekko sie roznia.
co radzicie???
: wt cze 03, 2008 09:27
autor: MarcoVW
te blaszki ktore pokazal sas_gti były stosowane w mk2 i mk3. W mk4 juz nie.
Mozliwe ze masz poprostu twarde klocki lichej marki a te z ruguły należa do piszczących.
Dzwięk tarcia moze wywolywać juz wyrobiony rant tarczy, zdemontuj klocki i po okladzinie na kantach zjedz je pilnikiem. By okladzina klocka dotykała calej plaszczyzny tarczy a nie wrzynała sie w rant.
: wt cze 03, 2008 10:05
autor: oldstaszek
@DeMantis
Masz wybite jarzma klocków i skaczą góra-dół.Jak zdemontujesz to zobaczysz na miejscach współpracy nierówności.Kupiłeś używane z baardzo dużym przebiegiem.
"Muzykalne"klocki...Wina materiału okładzin gdyż wchodzi w rezonans z tarczą i "gra".
Cóż - musisz kupić innej firmy lub słuchać tej muzyki.
: wt cze 03, 2008 10:22
autor: MarcoVW
Gdzies raz na forum wyczytalem , ze pomaga wymiana tych dwóch tulejek (prowadnic) te ktore są oslonietę gumową osłoną, gornej i dolnej zacisku. Ze ponoć na nich sie tworzy luz.
: wt cze 03, 2008 18:47
autor: DjMantis
no walsnie jest luz bo klocek uderza tak jak strzalka pokazuje na zdjeciu.
czy to moze byc wina lipnych klockow ktorze nie sa dobrze dobrane wymiarowo tzn zamiennik odbiega od orginalu wymiarem.
doradzcie cos please!
: wt cze 03, 2008 19:39
autor: oldstaszek
Może to idiotyczne ale ja wyciąłem pasek z blachy dobrany grubością do luzu(min.musi być)
w szczelinie.Końce zagiąłem aby nie wypadł i święty spokój - cicho...
: pn cze 16, 2008 14:09
autor: Kolec
Ja się podepnę, bo mam pytanie, a nigdzie nie mogę znaleźć - jaka jest minimalna dopuszczalna grubość tarczy (tej takiej wentylowanej podwójnej, jak na fotce wyzej)?