Kostka od szyb elektrycznych - opis

[Pablos891]

Witam, zamieszczam zdjęcia kostki od sterowania elektrycznego szyb (ta akurat od prawych przednich). Ponieważ szyby nie działają mi prawidłowo chciałem posprawdzać (za pomocą żarówki i przewodu) czy przewody nie są przełamane. Mianowicie chodzi o to czy mógłby ktoś powiedzieć na jakich przewodach powinien pojawić sie '+' gdy np. nacisnę przycisk podnoszenia po stronie kierowcy, przycisk podnoszenia od strony pasażera, przycisk opuszczania po stronie kierowcy, itd... (chodzi mi o wszystkie możliwości). I czy takie sterowanie zawsze jest realizowane poprzez '+' na którymś kablu? Zaznaczam ze korzystałem z szukajki ale aż tak dokładnego opisu nie znalazłem, jeśli jest to przepraszam.

[slodki01]

Popatrz czy miedzy drzwiami a samochodem gdzie kable przecodza w takim rekawie gumowym ,czy tak sie ktorys nieułamał,bo te przwody po latach twardnieja i lubia sie ulamach i szyby niebeda dzialac przwidlowo.

[Paweł Marek]

gruby czerwono żółty plus stały
oba brązowe masa
dalej lecąc od dołu na pierwszej fotce:
zelono czerwony plus gdy trzymasz kluczyk w drzwiach w pozycji na otwarcie
szaro czerwony - to samo ale na zamknięcie
żółto czarny - plus po włączeniu zapłonu
brązowo żółty - masa pojawia się po otwarciu dzrwi -
niebiesko brązowy - plus albo masa (otwieranie lyb zamykanie z włącznika drzwi kierowcy
zielono biały to samo z włącznika pasażera
czarno - zielony - steroiwanie domykania szybra (nic na nim nie ma po wypięciu wtyki)

[Pablos891]

@slodki01: tak wiem jednak ja tam mam bajzel straszny... niektóre kable są ucięte inne są puszczone nowe posprawdzam plusy wg opisu Pawła Marka (któremu bardzo dziękuje - punkcik leci) i dopiero będę szukał przerw, proszę jednak jeszcze nie zamykać tematu, bo jutro będę nad tym majsterkował i ew. się odezwę jeszcze

[Paweł Marek]

proszę więc schemat, dla lepszej skuteczności działań

[Mavrick]

Kolego a co dokladnie Ci sie dzieje?

[Pablos891]

Golfa kupiłem ok 8 mc temu i już tak z szybami miał, a mianowicie: tylna lewa szyba nie działa wcale, choć słychać stukanie/cykanie, tylna prawa, po pierwsze zasuwa i odsuwa sie "na raty"- mimo ze cały czas trzymam przycisk, po drugie nie działa po stacyjce ;/ (dokładniej: mogę ja odsunąć podczas jazdy ale żeby zasunąć muszę zgasić silnik).
Szyby przednie natomiast nie wiem jak powinny działać ale:
-szyba kierowcy: jak przytrzymam dłużej to sie odsuwa lub zasuwa 'na raz' (nie muszę trzymac przycisku)
-szyba pasazera: odsówa sie 'na raz' ale zeby ja zasunac musze caly czas trzymac przycisk

Podsumowujac jedna szyba nie działa wcale a reszta dziala - jednak kazda na swoj swoisty sposób, a sposób ten zmiena sie jeszcze po zapaleniu silnika (właczeniu zaplonu). Cięzko to nawet wszystko pojąć....

ps. Ja nie mam na stacyjce pozycji ACC (odrazu jest zapłon).

[Paweł Marek]

odsuwa sie "na raty"

konkretnie ta rzecz to awaria czujniczka obrotów w samym module, raczej niezależna od reszty problemów, znajdziesz jak naprawić szukajką w moich postach, w jakims temacie o zdejmowaniu tapicerki

[Pablos891]

ok, tych drzwi odsuwających sie na raty dzisiaj jeszcze nie ruszałem ale dobrałem sie do drzwi, które wogóle nie działały podpiąłem je do sprawnej wtyczki przednich drzwi i też nie działa (tylko stuka). Wyjąłem elektronikę i podpiąłem bezpośrednio silnik na krótko pod prostownik i ten silnik ledwo co daje rade kręcić (robi to jakby z oporem i bardzo wolno). Rozebrałem i przesmarowałem wszystko i dalej to samo. Czy ten silnik będzie do wymiany?

[Paweł Marek]

Czy ten silnik będzie do wymiany?

widać zatarty lub spalony, wyrwiesz taki na szrocie (same silniczki wszystkich drzwi sa takie same). Nie miałem potrzeby rozbierać takiego silniczka nigdy ale zawsze można próbować, może jakies szczotki trzeba tylko zmienic

[Pablos891]

Dobrałem sie do siłownika który przesuwał na 'raty':
i faktycznie tam było coś z czujnikiem obrotów, mianowicie był on przesunięty... ustawiłem go centralnie w tej szczelinie (jednak niczym nie przyklejałem) ale wtedy po podpięciu do auta wogóle nie działał i teraz pytanie:
czy mam go ustawiać tak:


czy może tak:


a może jeszcze inaczej?

I czy go wogóle przyklejać do wirnika, bo rozebrałem już 3 siłowniki i w żadnym ten pierścień nie był przyklejony do ośki wirnika (w każdym luźno się przesówał)?


poniżej kilka zdjęć rozebranego mechanizmu:

[Paweł Marek]

pierscień to magnes, ktorego obroty wyczuwa czyjniczek hallotronowy widoczny na 3 fotce. magnes nie może obracac się na wale, musisz przykleić (dziwne - nigdy nie widziałem żeby sie obrócił na wale chociaz słyszałem o tym). Oczywiście czujnik nie bedzie działał jak magnes nie bedzie wirował razem z silniczkiem. U mnie problem ( w kilu mechanizmach zawsze rozwiązywałem podgrezewając z tyłu plastyk na którym jest czujnik i podginając do - patrząc na fotkę - do siebie, tak że po złożeniu jest bliżej magnesu. Reszta silnika wyglada ok, po umocowaniu magnesu i profilaktycznym przygieciu czujnika (żeby dwa razy nie rozbierac) na pewno zadziała.

[Pablos891]

Rozumiem.
A jeszcze jedno pytanie: Czy ten magnes to jedyne zabezpieczenie przed przeciążeniem? Czy jest jeszcze jakieś zabezpieczenie, dajmy na to, prądowe (np. moduł wykrywa zbyt duży pobór przez silnik i go wyłącza)?
Oraz chciałem zapytać jak umiejscowić ten magnes względem czujnika: ma on być jak najbardziej pośrodku tej plastykowej szczeliny (fotka 2 w poprzednim moim poście), czy przesunięty w którąś ze stron (jak np. fotka 3)?

[Paweł Marek]

Czy ten magnes to jedyne zabezpieczenie przed przeciążeniem?

poza tym jest tylko bezpieczmnik termiczny, duży zielony nad przekaźnikami w dodatkowej pozycji

Oraz chciałem zapytać jak umiejscowić ten magnes względem czujnika:

tak żeby nie ocierał o ścianki po poskładaniu, możliwie najbliżej srodka.

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 10:55 pm ]
aha jeszcze jedno, fajne te fotki porobiłeś, mnie się nigdy nie chaiało, warto byłoby żebyś zrobił z tego jakąś poradę o rozbieraniu silnika i modułu, wtrąciś te trzy grosze o czujniczku i zamieściłoby się w FAQ - warto.