Bledy. Szarpie przy dynamicznym przyspieszaniu
: ndz cze 01, 2008 17:21
Witam wszystkich.
Od pewnego czasu po podlaczeniu pod vaga pojawia mi sie na zmiane albo bład 16515 lub 16518(oczywisie sa kasowane na natychmiast.). Objawy samochodu sa nastepujace:szarpie po mocniejszym wcisnieciu gazu przy obrotach ok 1200-2000.Jak sie rozpedzam wolno jest wszystko ok.Silniczek pracuje równiutko ma kopa.Mam dwie sondy -wychodzi na to ,ze to ta przed katalizatorem.Czy to sonda do wymiany.A co by sie stało jakbym odlaczył wtyk od niej-jakie wtedy beda objawy.Wiec odlaczylem wtyk od sondy przed katalizatorem i jest tylko szarpanie jak jade np.na drugim biegu bez gazu i raptownie wcisne gaz do dechy.Czy tak ma byc z tym szarpaniem.Przyznam ,ze po odlaczeniu sondy jest duzo lepiej jezeli chodzi o szarpanie .Jezeli jade chociaz na malym gazie i nagle depne samochod przyspiesz a płunnie.Czy to szarpanie przy minimalnym gazie jest spowodowane brakiem sondy?
Prosze o porade bo juz sam nie wiem co o tym wszystkim myslec.
Od pewnego czasu po podlaczeniu pod vaga pojawia mi sie na zmiane albo bład 16515 lub 16518(oczywisie sa kasowane na natychmiast.). Objawy samochodu sa nastepujace:szarpie po mocniejszym wcisnieciu gazu przy obrotach ok 1200-2000.Jak sie rozpedzam wolno jest wszystko ok.Silniczek pracuje równiutko ma kopa.Mam dwie sondy -wychodzi na to ,ze to ta przed katalizatorem.Czy to sonda do wymiany.A co by sie stało jakbym odlaczył wtyk od niej-jakie wtedy beda objawy.Wiec odlaczylem wtyk od sondy przed katalizatorem i jest tylko szarpanie jak jade np.na drugim biegu bez gazu i raptownie wcisne gaz do dechy.Czy tak ma byc z tym szarpaniem.Przyznam ,ze po odlaczeniu sondy jest duzo lepiej jezeli chodzi o szarpanie .Jezeli jade chociaz na malym gazie i nagle depne samochod przyspiesz a płunnie.Czy to szarpanie przy minimalnym gazie jest spowodowane brakiem sondy?
Prosze o porade bo juz sam nie wiem co o tym wszystkim myslec.