Forum.VWGolf.pl

Witam mam taki problem.

Rozmawiamy teraz o pracy na benzynie.
zapala ok, wchodzi na ssanie i jak ssanie sie wyłączy to ma strasznie niskie obroty i nierowno pracyje. natomiast jak sie doda gazu to jest ok i jedzie jak zwariowany i wszytstko jest ok,tylko na jałowym biegu straszniewolno pracuje i nierówno.
Czy ktoś może wie co jest odpowiedzialne za olne obroty to jest gaźnik pierburg 2e2 silnik RF, od razu dodtam że śruba do regulacji wolnych obrotów biegu jałowego za siłownikiem przepustnicy nic nie daje, wężyki pociśnienia jeszcze będę zmieniał dla świętego spokoju ale są ok, kopułka aparatu nowa, palec nowy, kable nowe i świece nowe, czy jest w gaźniku dysza wolnych obrotów jak tak to gdzie jej szukać, czekam na jakieś wieści.

czy nikt nie ma żadnego pomysłu?

nikt nie ma pojęcia, nie wierzę, no ludzie trochę chęci, przecież tych samochodów jest na polskich drogach mnóstwo

Powiem tak.Jesli to gaznik to napewno ma dysze od wolnych obrotow.Ale ja mialem podobnie i wystarczyla regulacja.Gdzie ta dysza tego niestety nie wiem ale gdyby byla zapchana to nie chodzilby wogole.

regulacja, regulacja

mam taki sam gaznik i identyczny problem,ale ta z tylu sruba od obrotow u mnie dziala tylko ze jak mu zwieksze wieczorem to rano juz ma niskie jak wczesniej i sie trzesie

nie działa ci prawidłowo układ ssania

jak odpale rano ma 2tys.przez 5 sekund,pozniej spada do tysiaca,po jakims czasie gdy sie temp. podniesie slysze jak cyknie ktorys z przekaznikow i po chwili mam niskie obroty.
Nie wiem jeszcze co z czujnikami od temp. bo jak odlacze jeden i drugi nic sie nie zmienia(jeden czujnik wymieniony,drugi nie)