Strona 1 z 1

Samo spalenie modułu szyby

: pt maja 30, 2008 17:53
autor: GieTe
Heja ;)
Historia wyglądała tak:
Był piękny dzionek przyjezdzam do domu, zostawiam auto pod blokiem i odchodze.
Po ok 30 minutach wracam i... podchodzę do auta a tu zonk. Szyba od kierowcy opuszczona do samego końca, ale kontrolka od alarmu miga (alarm fabryczny, dioda przy piku od drzwi)
Drzwi wszystko się otworzyły i auto normalnie odpaliło, smród w aucie... miazga, aż nie da się tego opisać. Wszystkie szyby działają oprócz tej od kierowcy.


PO ROZEBRANIU:

Moduł się stopił razem z wtykiem, tym takim szerokim, ale sam silnik jest dobry.

A ELEKTRYK NA TO:

Mówi, że alarm zrobił zwarcie.... i sprawdził instalacje i powiedział ze wszystko jest ok.

Dodam jeszcze to że bezpiecznik się nie spalił.

Miał ktoś kiedyś z tym styczność????

Pozdrawiam

: pt maja 30, 2008 19:53
autor: AFN140KM
GieTe pisze:...Moduł się stopił razem z wtykiem, tym takim szerokim, ale sam silnik jest dobry....
Oglądnij wiązkę przewodów elektrycznych w przelotce drzwi. Może tam coś się pourywało i pozwierało. sprawdź jeszcze przełącznik szyby w jakim jest stanie.

: pt maja 30, 2008 20:25
autor: Paweł Marek
Szukaj używki, zwróć uwagę żeby moduł ten co się spalił był taki sam bo są różne. Do zwarcia raczej doszło w samym module. Alarm odpada na 99 procent, zwarcie w przelotce drzwiowej również nie powinno tego zrobić.